A A+ A++

Prezydent Kielc odrzucił propozycję radnego KO, który chciał, aby miasto zamieniło się na działki ze strażakami planującymi budowę poligonu do ćwiczeń w okolicach alei Na Stadion. Bogdan Wenta stwierdził, że znalezienie podobnej nieruchomości “wydaje się niemożliwe”.

Chodzi o położoną w lesie działkę o powierzchni ponad 1,2 ha. Teren ten należał kiedyś do wojska, ale na początku ubiegłego roku ogrodzono go wysokim betonowym płotem. Straż pożarna planuje utworzenie na tym terenie poligonu strażackiego, co jednak budziło spore emocje wśród mieszkańców.

Radny Karol Wilczyński z Koalicji Obywatelskiej zaproponował w lutym, aby miasto dokonało przeglądu zasobu nieruchomości i – w razie znalezienia odpowiedniej – podjęło rozmowy ze strażakami w sprawie zamiany działek. Zarzucił, że planowana inwestycja “w sposób nieodwracalny ingeruje w obecny charakter terenów zielonych w okolicach kieleckiego Stadionu”. “Obecnie stanowią one miejsce spacerów, uprawiania sportu i rekreacji. Ponadto, zachowanie ogólnodostępnego, cennego przyrodniczo terenu w zasobach miasta powinno stanowić priorytet władz, zainteresowanych utrzymaniem wysokiego udziału terenów zielonych oraz odpowiadającego na potrzeby mieszkańców” – stwierdził w interpelacji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWirtualny spacer po czarnobylskiej strefie wykluczenia. Dla każdego z uczestników książka w formacie PDF
Następny artykułKto tego nie doświadczył, ten nie zrozumie