Radni przyznali 9 mln zł GKS-owi Katowice. Na spłatę długu, ale i nagrody

W czwartek podczas sesji rady miasta za przyznaniem spółce GKS pieniędzy było 16 radnych, jeden był przeciw, a 10 wstrzymało się od głosu. Wiceprezydent Katowic Bogumił Sobula mówił, że klub chce znaleźć sponsora, ale jest to trudne. Wyjaśniał, że dopiero gra w wysokiej klasie rozgrywkowej pomoże znaleźć odpowiedzialnego i stałego partnera dla klubu. Złożył zapewnienie, że miasto zrobi wszystko, by zmniejszać swój udział finansowy w utrzymanie klubu.

Na co GKS wyda 9 mln zł?

Radni zdecydowali, że za 9 mln zł miasto kupi akcje spółki GKS. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na wypłatę premii dla piłkarzy (800 tys.), którzy niedawno awansowali z trzeciej do drugiej ligi. Część pieniędzy trafi też do miejskich spółek, wobec których spółka GKS ma długi. Być może GKS Katowice będzie też musiał oddać prawie 4 mln zł Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. ZUS po kontroli zakwestionował sposób odprowadzania składek przez klub i Fundację „Sportowe Katowice”. GKS odwołał się od decyzji ZUS.

W tym roku GKS dostał już z budżetu miasta 16,5 mln zł dotacji na tzw. sport zawodowy. Z tej kwoty najwięcej, bo 6,3 mln zł, miało być przeznaczone na drużynę piłki nożnej mężczyzn.