A A+ A++
Podczas dzisiejszej sesji radni zgodzili się na budowę osiedla przy ul. Brackiej. Inwestycja będzie mogła powstać, mimo że jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Będzie to możliwe, bo zdanie  w tej sprawie zmienili radni PiS i PO.

Podczas pierwszego głosowania w tej sprawie, do którego doszło we wrześniu 2022 roku, radni odrzucili projekt uchwały o wyrażenie zgody na budowę osiedla wbrew zapisom MPZP. Wówczas plany dewelopera, firmy Opal Maksimum, poparli tylko radni Forum Samorządowego i Marcin Krupa. Przeciw byli w większości radni PO, a także cały klub PiS.

Deweloper ponownie złożył ten sam wniosek. Jedyne co się w nim zmieniło, to pozytywne opinie m.in. sanepidu i straży pożarnej oraz zapowiedź stworzenia ścieżki edukacyjno-historycznej z obiektami związanymi z hutnictwem.

Już kilka dni temu pisaliśmy, że tym razem wniosek przejdzie, bo część radnych zmieni zdanie. Zanim jednak doszło do głosowania, odbyła się dyskusja, w której zabrali głos m.in. Andrzej Karol, przewodniczący Rady Dzielnicy Załęże i Krystian Miklis, prezes Opal Maksimum.

Karol przypomniał, że Rada Dzielnicy Załęże dwa razy negatywnie zaopiniowała tę inwestycję. – Pomimo, że inwestycja ma zostać zrealizowana w dzielnicy Dąb, wielu mieszańców naszej dzielnicy obawia się jej negatywnego wpływu  na Załęże – mówił na sesji przewodniczący RJP. – Nowy wniosek inwestora nie różni się niczym od poprzedniego, a propozycja ścieżki dydaktycznej z Johnem Baildonem, wyłożonej częściami i maszynami chodniki i obietnica dojazdu do planowanej  hali sportowej w żaden sposób nie poprawia sytuacji w tej części miasta, w której ma przybyć tak znaczna ilość mieszkańców, a wraz z nimi pojazdów.

Krystian Miklis po raz kolejny przekonywał, że samochodów nie będzie tak dużo, bo „młodzi nie chcą mieć samochodów”. – Przyszłością jest idea współkorzystania. Młodzi ludzie nie chcą kupować samochodów, chcą latać na wakacje samolotem i nie chcą się obciążać samochodem. Chcą żyć łatwiej. Hulajnogi i autonomiczne auta to przyszłość już za osiem lat.

Prezes Opala przypomniał, że teren przy ul. Brackiej jego spółka kupiła 13 lat temu. Pierwotnie inwestor chciał tam stworzyć park handlowy, ale koniunktura na tego typu miejsca przeminęła. Kolejnym pomysłem był park biurowy, a ostatnim osiedle.

Odniósł się także do zarzutów Andrzeja Karola, który mówił o kurczeniu się liczby miejsc pracy w zakładach funkcjonujących jeszcze na terenie po hucie Baildon. – Fachowcy zawsze znajdą pracę, bo ich potrzeba. W jednym biurowcu pracuje więcej ludzi niż we wszystkich zakładach na terenie po hucie – mówił Miklis.

Krystian Miklis (pierwszy z lewej). Obok Marcin Krupa.

Dodawał, że Katowice muszą się spieszyć, bo według niego konkurują z Pragą, Budapesztem czy Bratysławą.

Podczas pierwszego głosowania nad wnioskiem Opala zarówno rada dzielnicy, jak i radni najwięcej uwag mieli do słabego skomunikowania planowanej inwestycji. Uznali, że słowa prezesa spółki o tym, że młodzi nie chcą już posiadać samochodów, to za mało. Wiadomo, że jeszcze długie lata nie powstania ul. Nowogliwicka, która odciążyłaby ul. Gliwicką. – Jesteśmy za rozwojem. Za rozwojem zrównoważonym, który wprowadza ład i zachowuje wielowiekowy charakter, a nie jest wyłącznie potrzebą chwili, którą bez refleksji trzeba wykorzystać dla zysku. Po raz kolejny otwiera się szansa, aby nie godzić się na szkodliwe zapisy lex deweloper. Nie dajcie w tym mieście, również w moim mieście, deweloperom sterować jego rozwojem – apelował do radnych Andrzej Karol.

Radni go jednak nie posłuchali i ostatecznie wyrazili zgodę na budowę osiedla w miejscu, w którym zgodnie z planem, nie może ono powstać. Było to możliwe, bo kilku z nich zagłosowało inaczej niż ponad 4 miesiące temu. Zdanie zmienili Piotr Pietrasz, Krystyna Panek, Dawid Kamiński (wszyscy z PiS, chociaż ten ostatni nie należy już do klubu radnych tej partii) oraz Łukasz Borkowski i Adam Szymczyk (Koalicja Obywatelska). Większość radnych KO tym razem się wstrzymała. Przeciw głosował jedynie niezależny Dawid Durał.

Ostatecznie 16 radnych głosowało „za”, 1 „przeciw”, a 10 się wstrzymało.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułByły siatkarz przegrał walkę z rakiem
Następny artykułZimowe krajobrazy