A A+ A++
Wiadomość
filmy i seriale
8 kwietnia 2021, 13:02

Pewien nieznany wcześniej fakt ze Star Wars pobudził internautów do snucia prognoz w sprawie nadchodzącego serialu Obi-Wan Kenobi. Wiele wskazuje na to, że zobaczymy w nim Qui-Gon Jinna, znanego Rycerza Jedi.

Kilka dni temu swoją premierę miała nowa książka traktująca o Gwiezdnych wojnach – mowa o Star Wars Skywalker – A Family At War. Autorka dzieła, Kristin Baver, opowiada w niej o losach Skywalkerków na przestrzeni dziejów, zdradzając tym samym wiele nieznanych wcześniej fanom tajemnic i smaczków.

Szczególną uwagę przyciągnęła jedna ciekawostka wychwycona między innymi przez profil twitterowy o nazwie Culture Crave. Wiadomo dzięki niej, kiedy dokładnie Obi-Wan nauczył się komunikować z duchem swojego mistrza, Qui-Gon Jinna. Miało to ponoć miejsce 10 lat po wydarzeniach z Zemsty Sithów, co pokrywałoby się z czasem akcji nadchodzącego serialu Disney+ o Obi-Wanie. Przypadek? Nie sądzimy. W takim razie plotki o powrocie Liama Neesona do roli Qui-Gona byłyby jeszcze bardziej uzasadnione.

A tymczasem prace nad wspomnianym serialem wrą, a Ewan McGregor potwierdza swoją gotowość do ponownego przywdziania szat Jedi, choć tym razem zobaczymy nieco bardziej przypakowaną wersję Obi-Wana. Już jakiś czas temu publikowaliśmy na Filmomaniaku zdjęcie, pokazujące, jak aktor konsekwentnie pracuje nad masą mięśniową. Minął miesiąc z kawałkiem i jest jeszcze lepiej, czego najlepszym dowodem są fotografie udostępnione na profilu twitterowym Star Wars Espana. Widzimy na nich McGregora brodatego i postawnego jak nigdy.

Nieznana jest dokładna data premiery serialu Obi-Wan Kenobi. Produkcję wyreżyseruje Deborah Chow, a w rolach głównych, poza McGregorem, zobaczymy Haydena Christensena, Indirę Varmę oraz Joela Edgertona.

  1. Star Wars kontratakuje – Disney zapowiedział masę nowych produkcji
  2. Strona internetowa marki Star Wars

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiasto chce sprzedać mieszkania
Następny artykułJak Facebook zareagował na wyciek danych z portalu?