Mamy początek lata, a rolnicy już alarmują o stratach wywołanych przez susze. Chcą ogłoszenia klęski suszy i zmian w programach małej retencji. – Wczoraj byłem na mojej plantacji ziemniaka. W tym czasie powinno być od 10 do 15 nowych młodych ziemniaków, a tam są tylko trzy – opowiada Stanisław Bartman, prezes Podkarpackiej Izby Rolniczej.
Ile Polski rząd stracił przez susze w 2018 i 2019 – odpowiednio 3,5 i 3 mld zł – wylicza Adam Dziedzic, prezes PSL na Podkarpaciu. – Ta sytuacja powtarza się po raz kolejny, kilka lat po powstaniu Państwowego Gospodarstwa Wodnego “Wody Polskie” – dodaje.
Jednym z powodów takich strat ma być brak rozwiązań w mikro i małej retencji, które pozwalają rolnikom odpowiednio nawadniać uprawy. Narzekają też na brak cieków wodnych. – W niektórych przypadkach już bobry robią lepszą robotę, bo budują tamy i piętrzą wodę – żartował Adam Dziedzic.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS