Podczas sobotniego meczu Ekstraklasy pomiędzy Pogonią Zabrze a Górnikiem Zabrze, Lukas Podolski popisał się niebywałym trafieniem, które nie należy do codzienności na piłkarskich boiskach. Niemiec polskiego pochodzenia strzelił bramkę zza połowy boiska, co skomentował nawet sam minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk.
Sobotnie mecze Ekstraklasy przyniosły fanom polskiej ligi wiele emocji.
Pogoń Szczecin niespodziewanie przegrała u siebie z Górnikiem Zabrze aż 1:4. Ozdobą meczu był gol w 73. minucie Lukasa Podolskiego, ustalający wynik. Były znakomity reprezentant Niemiec, mistrz świata z 2014 roku, popisał się strzałem z… własnej połowy, za co otrzymał nawet brawa od kibiców Pogoni Szczecin.
To był dla nas koszmarny wieczór
— przyznał trener Pogoni Jens Gustafsson.
Rozważania ministra sportu
Bramka Podolskiego była naprawdę wyjątkowej urody i została doceniona przez samego ministra sportu i turystyki Kamila Bortniczuka, który zamieścił krótki wpis na Twitterze.
Strzelił ktoś kiedyś w @Ekstraklasa z dalszej odległości?
— napisał minister Bortniczuk.
W komentarzach pod wpisem ministra sportu rozgorzała dyskusja, który gol w Ekstraklasie został strzelony z najdalszej odległości i wiele na to wskazuje, że jest to właśnie bramka zdobyta wczoraj przez Podolskiego. Sprawą zajmą się jednak z pewnością futbolowi statystycy, którzy rozwieją wątpliwości.
mm/Twitter/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS