A A+ A++

– Od trzech miesięcy non stop trenujemy razem, jesteśmy przygotowani na 100 procent możliwości. Zdarzyły się jakieś mikro urazy po drodze, ale już nie ma po nich śladu. Czeka na bardzo długi i trudny turniej. Jesteśmy zmotywowani i gotowi na Tokio! – mówi Przemysław Zamojski, koszykarz pochodzący z Elbląga, który w sobotę razem z polską kadrą narodową rozpocznie rywalizację w igrzyskach olimpijskich w Tokio w koszykówce 3 na 3.

– W sobotę razem z reprezentacją Polski rozpoczynasz rywalizację w igrzyskach olimpijskich w koszykówce 3 na 3. Ta dyscyplina debiutuje na igrzyskach. Jakie wrażenia z Tokio?

– Nigdy nie trenowałem na takim obiekcie do gry 3 na 3. Naprawdę robi wrażenie. Chcieliśmy przyjechać do Tokio 13-14 lipca, by mieć więcej czasu na aklimatyzację, ale w związku z różnymi obostrzeniami mogliśmy przylecieć tu 18 lipca. Mieszkamy w wiosce olimpijskiej, poza nią przemieszczamy się tylko na trening i z powrotem, takie są zasady. Codziennie musimy przechodzić test na COVID, musieliśmy zainstalować specjalną aplikację, w której musimy codziennie wypełniać niezbędne dane, przed wyjazdem z wioski i przy powrocie jest nam mierzona temperatura. Można się do tego przyzwyczaić, tym bardziej że wioska olimpijska jest duża, jest tu sporo miejsca na spacery, można też korzystać z siłowni, centrum sportowo-rekreacyjnego. Japończycy bardzo dbają o bezpieczeństwo sportowców, także to sanitarne, byśmy nie mieli kontaktu z przypadkowymi osobami.

– Igrzyska będą odbywać się bez udziału kibiców. Jak to na Was wpływa?

Obiekt, na którym trenujemy i będziemy grać może pomieścić 7 tysięcy widzów. Byłoby super, gdyby mogło tyle osób nas dopingować, więc szkoda. Z drugiej jednak strony, będziemy mieli przy braku kibiców lepszą komunikację między sobą, lepiej się będziemy słyszeć…

– W sobotę pierwsze dwa mecze. Najpierw z Łotwą, potem z Japonią, czyli gospodarzami…

– Mamy oczywiście bardzo dobrze przeanalizowanych naszych rywali. Z Łotyszami przeprawa będzie ciężka, to jedni z kandydatów do medali, ale mamy bardzo dobry plan na grę przeciwko nim. Jeśli chodzi o Japończyków, to dołączył do nich ostatnio nowy zawodnik – bardzo atletycznie zbudowany, pochodzenia amerykańskiego, który w lidze japońskiej gra o 10 lat. Spodziewamy się, że to na nim będzie się opierała gra tej reprezentacji.

– Jak forma przed turniejem? Mam nadzieję, że wszyscy zdrowi i gotowi do gry.

– Od trzech miesięcy non stop trenujemy razem, jesteśmy przygotowani na 100 procent możliwości. Zdarzyły się jakieś mikro urazy po drodze, ale już nie ma po nich śladu. Czeka na bardzo długi i trudny turniej. Jesteśmy zmotywowani i gotowi na Tokio!

Terminarz gier polskiej reprezentacji w koszykówce 3 na 3 (etap grupowy):

24 lipca

Polska – Łotwa – godz. 4:35 (czasu polskiego)

Japonia – Polska – 12:05

25 lipca

Polska – Serbia – 5:00

ROC (Rosja startująca pod flagą olimpijską) – Polska – 11:40

26 lipca

Polska – Chiny – 12:05

Holandia – Polska – 15:25

27 lipca

Belgia – Polska – 7:40

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowiat Opatowski stworzy inkubator przemysłowy i manufakturę spożywczą
Następny artykułZapad-21: Rosjanie przerzucają pierwszych żołnierzy na Białoruś