A A+ A++

– Udzielenie przeze mnie jednego, niewielkiego wywiadu, w najbardziej poczytnym lokalnym portalu internetowym, wywołało – jak to pan poseł powiedział – „burzę w szklance”. Ja powiedziałem, że bardziej adekwatne jest tu przysłowie „uderz w stół, a nożyce się odezwą” – ocenił starosta bocheński Adam Korta w rozmowie przeprowadzonej na antenie radia RDN Małopolska.

Głównym tematem audycji „Słowo za słowo” (25 stycznia) była sprawa koncepcji upaństwowienia szpitali powiatowych oraz następstw i komentarzy, jakie wywołała wypowiedź starosty bocheńskiego dla portalu Bochnianin.pl, w której wspomniał on o zagrożeniach płynących z takiego pomysłu dla placówki w Bochni. Adam Korta mówił też o zorganizowanej przez siebie wideokonferencji z udziałem posłów i radnych sejmiku z naszego regionu, na której przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości mocno skrytykowali go za sianie niepokoju wśród mieszkańców.

– Liczyłem, że ta dyskusja będzie miała charakter merytoryczny. Niestety nie miała charakteru merytorycznego, miała charakter polityczny, w niektórych momentach bym określił była niesmaczna. Ale to politycy narzucili taki ton. Sądziłem – może to taka naiwność… – wierzyłem w to, że wzniosą się ponad podziały polityczne i porozmawiamy faktycznie o problemach służby zdrowia i szpitalu powiatowym w Bochni. To okazało się jednak niemożliwe – stwierdził Adam Korta. Ocenił, że zapewne stało się tak, ponieważ na wniosek jednego z posłów PiS spotkanie pierwotnie planowane jako zamknięte, było transmitowane publicznie w internecie.

Prowadząca rozmowę nawiązała także do felietonu opublikowanego w Bochnianin.pl: – Dziś główny temat jednego z mediów w powiecie bocheńskim to „Minister zawinił, starostę powiesili”…?

– No takie jest może odczucie niektórych osób z racji tej wideokonferencji (…). Ale proszę wybaczyć, ja jednak uznałem, że nie będę się wdawał w polemikę i nie będę wykorzystywał urzędu starosty powiatu bocheńskiego do tego, żeby ta dyskusja, która odbyła się podczas wideokonferencji była arogancka i niesmaczna – wyjaśnił Adam Korta. – Uważałem, że to nie jest ten poziom, nie można schodzić do poziomu takiego, jaki stosują ogólnopolscy politycy w sejmie. Zależało mi na zachowaniu standardów samorządowych. I tu też chcę podkreślić, że te standardy są o wiele wyższe niż w polityce ogólnopolskiej. Z przeprowadzanych sondaży (wynika, że – red.) mieszkańcy bardziej cenią sobie instytucje samorządowe i samorządowców niż instytucje, czy parlamentarzystów.

Przy okazji Adam Korta wytknął również:

– Jedna pani poseł (chodzi o Józefę Szczurek-Żelazko – red.) deklarowała, że nie ma jeszcze żadnych decyzji, co do szpitali, że nie jest przesądzony krok w zakresie reformy służby zdrowia, a dwa-trzy dni później pan wiceminister Waldemar Kraska określił już, że do końca marca będzie przygotowany projekt centralizacji szpitali powiatowych. Więc pytanie, czy osoby które są w pobliżu rządu mają świadomość faktycznie nad czym ten zespół pracuje, jeżeli z góry temu zespołowi narzuca się propozycje, czy też plan, przyszłej ustawy?

– Udzielenie przeze mnie jednego, niewielkiego wywiadu, w najbardziej poczytnym lokalnym portalu internetowym, wywołało – jak to pan poseł (Wiesław Krajewski – red.) powiedział – „burzę w szklance”. Ja powiedziałem, że bardziej adekwatne jest tu przysłowie „uderz w stół, a nożyce się odezwą”, bo tak naprawdę można było zbagatelizować moją wypowiedź, a nagle odezwała się tak duża grupa osób, która zaczęła bronić tej centralizacji, tak jakby to było narzędzie, które rozwiązuje wszystkie problemy, wszystkie bolączki w służbie zdrowia. A tak na pewno nie jest – zaznaczył starosta bocheński.

Adam Korta przypomniał, że szpitale powiatowe wyszły z długów przy dużym udziale i wysiłku lokalnych samorządów i społeczeństw. Mówiąc o zagrożeniach i ewentualnej likwidacji szpitalnych oddziałów przywołał m.in. argumenty z wywiadu ze starostą brzeskim Andrzejem Potępą. Podkreślił, że „samo przejęcie własności to nie jest lekarstwo, powinniśmy się zastanowić nad zwiększeniem finansowania służby zdrowia”.

Na antenie RDN Małopolska starosta złożył też deklarację: Dopóty, dopóki będę starostą, będę robił wszystko, żeby bocheńskiego szpital bronić i żeby on nadal funkcjonował jako bocheńska, powiatowa placówka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNASZ NEWS. Walka o pana Sławomira trwała do ostatniej chwili
Następny artykułUmowa o handlu między UE a Wielką Brytanią – cła i kontrole graniczne