Czytaj też: To jedna z najatrakcyjniejszych ulg podatkowych w UE, ale mało który przedsiębiorca o niej wie
Ostatnia chwila na zaległą ulgę B+R
– W związku z tym, że zbliża się koniec 2023 roku, warto pochylić się nad ulgą B+R za rok 2017 – doradza ekspert. Każdy podatnik ma bowiem pięć lat na złożenie korekty zeznania. Jeśli okaże się, że przedsiębiorca w 2017 roku prowadził działalność, którą można zakwalifikować jako badawczo – rozwojowa i poniósł wówczas wydatki, może poprawić swoje zeznanie sprzed lat.
– To ostatni dzwonek, by skorzystać z tej ulgi za wskazany rok – przypomina Michał Rodak. Ile można zaoszczędzić? Wydatki na pozyskanie ekspertyz, opinii, usług doradczych, czy nawet na wypłatę wynagrodzeń pracowników można odliczyć od podstawy opodatkowania, zmniejszając tym samym daninę. Można to zrobić zarówno w korekcie zeznania, jak i w bieżącej deklaracji podatkowej.
– Nawet jeśli w danym roku przedsiębiorca odnotował stratę, to i tak warto wykorzystać tę ulgę. Przepisy dają bowiem możliwość rozliczenia wskazanych w deklaracji wydatków także w kolejnych latach. Co istotne, trzeba zadbać o pełną dokumentację. Jeśli złożymy zeznanie i nie będziemy przygotowani na pytania ze strony urzędu skarbowego, organ może mieć dużo pytań i wezwać do złożenia dokumentów w ciągu siedmiu dni, a tu nietrudno o błąd – wyjaśnia Michał Rodak.
Z danych resortu finansów przywołanych przez eksperta z Grant Thornton wynika, że w ubiegłym roku liczba podatników, którzy w ten sposób zmniejszyli swoje zobowiązania, wyniosła ponad 3,3 tys. Nie trzeba jednak prowadzić działalności B+R, by wygenerować oszczędności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS