A A+ A++

Zobacz wideo

Przed budynkiem Sejmu przy ul. Matejki podpalił się mężczyzna. – Mogę potwierdzić, że faktycznie doszło do takiego zdarzenia – powiedział w rozmowie z PAP nadkom. Robert Szumiata Komendy Rejonowej Policji w Śródmieściu.

Do zdarzenia doszło tuż około. 13.45 – poinformowała z kolei “Gazeta Wyborcza”. “W okolicy budynku Sejmu czerwonym rowerem przyjechał mężczyzna. Podszedł do stojących w pobliżu dziennikarzy i spytał czy zajmują się dziennikarstwem śledczym. Według relacji świadków miał ze sobą teczkę nasączoną łatwopalną substancją. Odszedł w stronę pomnika i podpalił się” – czytamy. – Płonącego 48-latka zauważyli policjanci patrolujący okolicę – przekazał dziennikowi Szumiata. Mundurowi z pomocą świadków ugasili mężczyznę, udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali załodze karetki pogotowia.

Jak dowiedziała się PAP, według świadków z mężczyzny zdjęto płonące spodnie. Według innych jeden ze świadków miał użyć gaśnicy samochodowej. Jak przekazała “GW” według nieoficjalnych informacji stan mężczyzny nie zagraża życiu.

Na miejscu zdarzenia policja zabezpiecza ślady, policyjny technik robi zdjęcia.

Według wstępnych informacji na miejscu nie znaleziono żadnego listu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPobyt Meghan i Harry'ego w Kanadzie kosztował podatników prawie 60 TYSIĘCY DOLARÓW?
Następny artykułBurze z gradem w dniach 18-20.06.br.