Przebudowa Sienkiewicza 38 “Inwestycją roku”. Udział w konkursie kosztował 5 tys. zł. Warto było? Ratusz: Tak

Już wówczas było wiadomo, że zadanie nie będzie łatwe czy to z racji złego stanu technicznego budynku, czy też z powodu przysparzającego problemów gruntu i konieczności wzmocnienia fundamentów, murów i konstrukcji ścian nośnych, wymiany stropów i dachu, prac odbywających się pod okiem konserwatora zabytków. Te zresztą szybko przerwało zawalenie się oficyny w 2016 r. Na szczęście nikt nie zginął, poszkodowany był pracownik firmy Elko, której zresztą miejska spółka wypowiedziała umowę. Zastąpił ją Wixbud, który startował już w pierwszym postępowaniu.

Początkowo zakończenie prac (kiedy wykonawcą była jeszcze firma Elko) planowano w 2018 r. Ostatecznie klucze do lokali z programu „Mieszkania na start” lokatorzy otrzymali w połowie kwietnia 2019 r. Modernizacja kamienicy kosztowała ok. 12 mln zł (pierwszy kontrakt opiewał na 8,2 mln zł), w tym połowa kwoty pochodziła z bezzwrotnych środków z Banku Gospodarstwa Krajowego, resztę dołożyło miasto.

Najlepsza adaptacja

Niedawno wiceprezydent Piotr Dyśkiewicz ogłosił w mediach społecznościowych nowinę o pierwszym miejscu dla spółki MZGM-TBS w konkursie „Inwestycja Roku” organizowanym przez Krajową Izbę Gospodarki Nieruchomościami i Instytut Gospodarki Nieruchomościami.

– Przebudowa kamienicy przy ul. Sienkiewicza 38 wygrała w kategorii „Adaptacja” – poinformował w poście na Facebooku. – Brawa dla prezesa Arkadiusza Kochanowicza i pracowników MZGM! Wielkie podziękowania za wkład w rozwój polityki budownictwa komunalnego w Płocku. Z takimi ludźmi budowa płockiego mieszkalnictwa jest o wiele łatwiejsza.

Konkurs służy promowaniu i wspieraniu inwestycji wyróżniających się wyjątkowymi rozwiązaniami – chodzi m.in. o energooszczędność, zagospodarowanie urbanistyczne, funkcjonalność/użyteczność, a także wyłonienie i nagrodzenie inwestycji wyróżniających się szczególnymi walorami.

Do tegorocznej edycji zgłoszono obiekty o charakterze sportowo-rekreacyjnym (np. zespół basenów z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii), użyteczności publicznej (przedszkole, miejska biblioteka usytuowana w miejscu rozebranej, historycznej gorzelni), mieszkaniowej (rezydencja VIRIDI w Gliwicach, budowa osiedla lub nowych budynków bądź docieplenie już istniejących). Zaproponowane zostały również adaptacje (przekształcenie dawnego kościoła ewangelickiego na cele kulturalne albo adaptacja zdegradowanego budynku na mieszkania socjalne i chronione), obiekty przemysłowe (powstanie terminala kurierskiego, budynek produkcyjny samochodów specjalnych). Była też możliwość zgłaszania zbudowanych obiektów biurowych i handlowych, zmodernizowanych obiektów historycznych i zabytkowych, inwestycji proekologicznych.

Czy to racjonalny wydatek

Nie ma kapituły, która sama nominuje. Zgłoszenia są przyjmowane do biura organizacyjnego konkursu. Udział jest odpłatny. W ramach pierwszego etapu wymagane jest uiszczenie opłaty rejestracyjnej w wysokości 300 zł (dla firm członkowskich Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami) lub 500 zł (dla pozostałych firm). Nie inaczej jest w etapie drugim. Zgłaszający wpłaca na koszty organizacyjne konkursu kwotę (netto):

• 1 tys. zł – dla inwestycji o nakładach do 500 tys. zł
• 3 tys. zł – dla inwestycji o nakładach powyżej 500 tys. zł – 1 mln zł
• 5 tys. zł – dla inwestycji o nakładach powyżej 1 mln zł.

Czy to racjonalny wydatek ze strony spółki? Trwa przecież pandemia, słychać o stratach innych spółek…

W ratuszu twierdzą, że MZGM TBS jest podmiotem prawa handlowego, generuje ok. 8 mln zł przychodów rocznie. Co więcej, każdorazowo w planie finansowym w budżecie rezerwuje środki na promocję i reklamę.

Hubert Woźniak z referatu informacji miejskiej w płockim ratuszu dodaje, że po pierwsze konkurs organizują uznane na rynku instytucje, a a po drugie – stwarza on możliwość zaprezentowania w skali ogólnopolskiej osiągnięć i sukcesów spółki. – W wielu tego typu konkursach zgłaszający się wnoszą opłaty wpisowe, ponieważ organizacja przedsięwzięcia niesie za sobą pewne koszty, organizatorzy muszą zapłacić za reklamę, za przygotowanie nagród czy za uroczystą galę. Wpłacenie 5 tys. zł nie jest dla MZGM poważnym wydatkiem, zwłaszcza w przypadku kamienicy przy Sienkiewicza 38, której renowacja kosztowała 12 mln zł.

Ratusz: ekwiwalent reklamowy wyższy od wpisowego

Na czym polega wspomniana promocja? W jej zakres wchodzą – według regulaminu – prezentacja inwestycji na stronie www.inwestycjaroku.pl obejmującą m.in. nazwę, lokalizację i wartość inwestycji, opis prac, natomiast w drugim etapie udział w gali finałowej, dyplom i statuetka, promocja inwestycji w biuletynie wydanym z okazji gali, a także na stronie www.inwestycjaroku.pl i www.kign.pl.

– Odrestaurowaliśmy zabytek o unikalnej urodzie z pieczołowitym odtworzeniem detali – uzupełnia Hubert Woźniak. – Przedsięwzięciem tym rozpoczęliśmy proces odnowy północnej pierzei kamienic przy ul. Sienkiewicza, wprowadziliśmy na rynek kolejną pulę mieszkań na wynajem i wykonaliśmy kolejny krok w rewitalizacji Starego Miasta, zarówno pod względem materialnym, jak również społecznym. Wielu uczestników konkursu uiściło „wpisowe”, a nie zostało wyróżnionych żadną nagrodą. Po dwóch etapach konkursu do ścisłego finału w kategorii adaptacje weszły tylko trzy inwestycje i z tych trzech to właśnie nasza zajęła pierwsze miejsce. Uzyskanie pierwszej nagrody gwarantuje nam rozgłos w czasopismach branżowych w skali całego kraju. Jest świetną reklamą również programu „Mieszkanie na Start”. Ekwiwalent reklamowy, jaki osiągniemy, a jestem tego pewien, znacznie przewyższa koszt „wpisowego”.

Zgłoś naruszenie/Błąd