Caroline Flack, gospodyni brytyjskiej edycji programu “Love Island”, została oskarżona o napad na swojego chłopaka. Do kłótni pomiędzy partnerami doszło na początku grudnia w ich londyńskim mieszkaniu. Policjanci, którzy zjawili się na miejscu przyznali, że dom wyglądał “jak z horroru”. Celebrytka i jej partner, Lewis Burton, mieli zakrwawione twarze. To mężczyzna wezwał funkcjonariuszy. Przez telefon powiedział, że jego ukochana (?) “próbowała go zabić”.
Jak podaje serwis Daily Mail, Caroline Flack nie przyznała się do winy i po wpłaceniu kaucji została wypuszczona z aresztu. Sprawa wciąż jest jednak w toku, a proces sądowy ruszy na początku marca przyszłego roku. Co ciekawe, wcześniej prezenterka zeznała przed sądem, że uderzyła swojego partnera w głowę oraz chciała się zabić.
Caroline Flack zniknie z telewizji?
Władze stacji ITV2, na której emitowany jest program “Love Island” zareagowały błyskawicznie. Caroline Flack została odsunięta od prowadzenia kolejnej, szóstej już edycji show. Jej miejsce zajęła Laura Whitmore, której to chłopak, Iain Stirling, jest lektorem w przebojowym show. To jednak nie koniec konsekwencji. Flack miała też poprowadzić nowy program w stacji Channel 4, ale po skandalu z bójką projekt został anulowany.
W całej sytuacji najbardziej zastanawiająca jest jednak reakcja Lewisa Burtona. Przy okazji świąt Bożego Narodzenia partner celebrytki wrzucił do sieci post, w którym ubolewał, że nie może spędzić tego czasu u boku zakochanej.
To bolesne, że nie widzę mojej dziewczyny w czasie świąt. To, czego byłem dzisiaj świadkiem, było okropne. Nie uderzyła mnie lampą. Kłótnie zdarzają się każdego dnia w każdym związku. Żałuję, że nie mogę jej teraz chronić – napisał.
Czyżby zdążył już wybaczyć swojej agresywnej partnerce? Przypomnijmy, że to on zadzwonił po policję i powiedział, że “chciała go zabić”…
MŁ
Marietta i Franek z “Love Island” o życiu pod jednym dachem:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS