A A+ A++

W wypowiedziach protestujących było dużo odniesień historycznych: do papieża, stanu wojennego, II wojny światowej, zaborów. Nawet gdy mówiłem, że chciałem teraz porozmawiać o TVP3 Łódź, wątek ten schodził szybko na dalszy plan.

Kolejna pikieta przed budynkiem oddziału regionalnego TVP3 Łódź przy ul. Narutowicza w Łodzi. W piątek, 29 grudnia, politycy związani ze Zjednoczoną Prawicą, lokalni działacze, członkowie Klubów “Gazety Polskiej” oraz zwykli zwolennicy tego obozu politycznego pikietowali z biało-czerwonymi flagami i transparentami uderzającymi w premiera Donalda Tuska. Było tam kilkadziesiąt osób.

Do zgromadzonych przy siedzibie TVP3 Łódź tak mówił łódzki dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej Hubert Bekrycht o zmianach w mediach publicznych: – Zamach na media to jest zamach stanu. Do tego doprowadzili ludzie, którzy zamykają media mówiące waszym głosem. To wam odebrano możliwość wypowiedzenia się. – My się nie poddamy, precz z komuną! – zakończył swoje wystąpienie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRe-Plast Unia za burtą. Zdarta płyta gra…
Następny artykułUM Łódź: Sylwestrowy korowód w zaspach. To dopiero była zima… 45 lat temu!