Kilkaset pielęgniarek z różnych szpitali w Polsce protestowało w Tarnowie przeciwko decyzjom dyrektorów szpitali, którzy nie chcą uznawać ich wykształcenia, by nie dawać im podwyżek.
“Wykształcenie ma znaczenie”, “Jak był covid, to klaskali, dziś podwyżki nam zabrali”, “Stop degradacji, stop dyskryminacji”, “Doświadczenie ma być w cenie” – pod takimi hasłami przemaszerowało dziś przez Tarnów – na trasie od szpitala im. Szczeklika do szpitala św. Łukasza – kilkaset pielęgniarek, które na protest zwołały związki zawodowe z kilku województw.
Protest zakończył się wręczeniem petycji Annie Czech, dyrektorce szpitala św. Łukasza – to w tej placówce doszło do ostrego konfliktu na tle płacowym pomiędzy personelem medycznym a szefostwem. W efekcie ok. 170 pielęgniarek i położnych, które dowiedziały się, że miałaby zarabiać po ok. 2 tys. zł mniej, niż się spodziewały, zagroziło odejściem z pracy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS