Ciało ofiary wczorajszego (4.11) wypadku na terenie remontowanego budynku w prudnickich koszarach przetransportowano do zakładu medycyny sądowej, gdzie odbędzie się sekcja zwłok.
Ekspertyza ma dać odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci 31-letniego mieszkańca Prudnika.
– Wyniki sekcji zwłok – mówi dla „TP” prokurator Klaudiusz Juchniewicz, szef Prokuratury Rejonowej w Prudniku – pozwolą ustalić, czy do zgonu doszło wskutek obrażeń spowodowanych upadkiem z wysokości, czy z innego powodu, na przykład zawału serca, bo i takie przypadki odnotowywano w podobnych zdarzeniach.

Wśród świadków pojawiły się sprzeczne zeznania – jedni podają, że ofiara spadła z dachu obiektu (czwarta kondygnacja), inni, że wypadła z okna na pierwszym piętrze. Ta kwestia również jest przedmiotem wyjaśnień śledczych.
– Obecnie prowadzimy postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci oraz naruszenia praw pracowniczych – dodaje prokurator Juchniewicz.
Sprawę badają jednocześnie inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że kilkukrotnie zawiadamiali odpowiednie służby o pracach na wysokości bez zabezpieczeń w miejscu wtorkowej tragedii. Posiadają nawet fotografie i nagrania wideo na okoliczność łamania przepisów BHP. Z kierownictwem budowy nie udało nam się wczoraj porozmawiać. W trakcie ponad godzinnej reanimacja poszkodowanego, na terenie nieruchomości kontynuowano roboty…


Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Pozytywnie
Neutralnie
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news

Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS