Chociaż ksiądz Bracha oznajmił, że jest gotów iść do więzienia, a cmentarza nie zamknie, nie będzie takiej konieczności. Prokuratura nie wytoczyła przeciwko niemu dział.
10 listopada napisaliśmy, że Ksiądz Stanisław Bracha, który utworzył Park Cmentarny, aby ominąć zakaz premiera, nie zostanie ukarany grzywną przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Pabianicach. Materiały w sprawie proboszcza parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Ksawerowie do sanepidu przekazali policjanci (CZYTAJ TUTAJ)
Funkcjonariusze zebraną dokumentacje przekazali także Prokuraturze Rejonowej w Pabianicach, ale ta – z powodu braku znamion przestępstwa – wydała postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania.
Czynności sprawdzające obyły się pod kątem art. 165 § 1 pkt 1 Kodeksu karnego.
Brzmi on: “Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach, powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”
-Sprawdziliśmy, że 31 października i 1 listopada w godzinach przedpołudniowych, kiedy cmentarz był otwarty, przebywały tam pojedyncze osoby, które przestrzegały reżimu sanitarnego. Nie powstała zatem sytuacja zagrożenia, uzasadniająca podejrzenie popełnienia czynu zabronionego – tłumaczy Monika Piłat, Prokurator Rejonowy w Pabianicach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS