A A+ A++

W najbliższy czwartek, 11 czerwca, przypada święto Bożego Ciała. Z uwagi na pandemię koronawirusa będzie to jednak uroczystość inna niż zwykle. Zamiast tradycyjnych procesji z Najświętszym Sakramentem ulicami miast wierni przejdą w procesjach wokół kościołów.

ALEKSANDRA CZAJKOWSKA

Co roku wierni z trzech otwockich parafii (św. Wincentego à Paulo, Zesłania Ducha Świętego i bł. ks. I. Kłopotowskiego) uczestniczyli w największej w powiecie procesji z okazji Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Tym razem tak nie będzie i to nie tylko z powodu zamknięcia przejazdu pod torami na ul. Orlej, którędy zawsze szła procesja do pierwszego ołtarza przy figurze Chrystusa. Powodem jest przede wszystkim koronawirus.

Zgodnie z zaleceniami biskupa archidiecezji warszawsko-praskiej procesje mogą odbyć się tylko na terenach kościołów, ale z zachowaniem zaleceń sanitarnych. „Biorąc pod uwagę aktualną sytuację epidemiologiczną, zalecam, aby księża proboszczowie zorganizowali procesję Bożego Ciała do czterech ołtarzy na terenie przykościelnym. Nie powinny one odbywać się między parafiami. Przygotowanie uroczystości i przebieg liturgii wymagają zachowania wszystkich zaleceń sanitarnych (dystans społeczny oraz zasłanianie twarzy). Usilnie zachęcam, aby w tym dniu umożliwić wiernym adorację Najświętszego Sakramentu w formie prywatnej” – czytamy w komunikacie bp. Romualda Kamińskiego.

W parafii św. Wincentego á Paulo w Otwocku procesja odbędzie się na terenie przykościelnym, gdzie będą cztery ołtarze. Będzie też dużo skromniejsza: bez orkiestry, chórów, sypania kwiatów, za to z zachowaniem zaleceń sanitarnych.

– W takich zgromadzeniach poza świątynią może uczestniczyć maksymalnie 150 osób. Oszczędzimy udziału dzieciom sypiącym kwiaty i wszystkim tym, którzy czują się zagrożeni – mówi proboszcz parafii ks. dziekan Bogdan Sankowski. Na pewno procesja w najstarszej otwockiej parafii odbędzie się po mszy św. o godz. 9.30. Trwają rozmowy, czy odbędzie się też druga (jeśli będzie taka potrzeba) po nabożeństwie o godz. 12.30. Do czasu zamknięcia tego numeru „Linii” ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.

W parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Otwocku wierni przejdą w procesji na terenie kościoła, gdzie jest pomnik katyński.

– Procesja odbędzie się, ale w innej scenerii. Trzeba zachować obowiązujące środki ostro-żności – mówi proboszcz ks. Krzysztof Wojda. Skromniejsze ołtarze zostaną przygotowane we własnym zakresie. Procesja odbędzie się bez chóru, z udziałem scholi, która działa przy parafii, nie będzie sypania kwiatów. Podobnie zaplanowana jest procesja w parafii pw. bł. Ignacego Kłopotowskiego, która też odbędzie się na terenie przykościelnym.

W parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski na Kresach uroczystości odbędą się przy głównym ołtarzu w kościele. Proboszcz parafii ks. Jan Śmigasiewicz planuje odprawić uroczystości Bożego Ciała podczas czterech mszy (o godz. 10, 11.30, 13 i 18). – Te msze święte będą symbolizowały cztery ołtarze – tłumaczy ks. Jan Śmigasiewicz. Podczas każdej eucharystii będzie przeżywany jeden ołtarz, będzie inna liturgia słowa. Po każdej mszy świętej odbędzie się skromna procesja wokół kościoła.

W tym roku nie będzie słynących z okazałości i rozmachu ołtarzy w parafii św. Wita w Karczewie. Z powodu trwającej pandemii osoby, które zgłosiły chęć budowy ołtarzy na Boże Ciało, nie były w stanie odpowiednio wcześnie rozpocząć prac przygotowawczych.

W związku z tym ołtarze w tym roku będą wyjątkowo skromniejsze i ustawione wokół kościoła na terenie parafii. „Mamy nadzieję, że w przyszłym roku Pan Bóg pozwoli nam przeżyć Boże Ciało zgodnie z piękną tradycją naszej parafii” – czytamy w komunikacie na stronie internetowej parafii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułObawiano się, że deepfakes zdominują świat polityki. Internauci wybrali pornografię
Następny artykułTe usługi rosną dzięki sprzedaży w sieci. Niektórym firmom pandemia wyszła na zdrowie