Zespoły F1 ostrzegły kierowców, aby trzymali się z dala od krawężników na torze w Lusajl po tym, jak kilka samochodów zostało uszkodzonych w piątkowych treningach.
Najbardziej poszkodowanym kierowcą był Nikita Mazepin, który ze względu na wymianę podwozia musiał zrezygnować z udziału w drugiej sesji treningowej. Inne ekipy miały problemy z podłogami w swoich samochodach oraz karbonowymi częściami karoserii.
Krawężniki zostały zamontowane na torze w ramach modernizacji, aby przystosować obiekt według specyfikacji FIA.
Szef zespołu Haas, Gunther Steiner stwierdził, że Mazepin nie nadużywał limitów toru, które są głównym tematem rozmów w ten weekend.
– Gdyby to była tylko podłoga, bylibyśmy to w stanie szybko naprawić. Jednak to były większe uszkodzenia. Nikita nie wyjeżdżał zbytnio poza tor, to po prostu niefortunne zdarzenie.
Andreas Seidl, który zarządza McLarenem, uważa, że przyczyną szkód jest prędkość, z jaką kierowcy najeżdżają na krawężniki.
– To bardzo szybki tor, z dużą ilością zakrętów. Krawężniki są tutaj dość ostre. Podejmowanie tutaj ryzykownych manewrów może spowodować dodatkowe uszkodzenia.
Kolejnym poszkodowanym był Aston Martin. Podczas pierwszego treningu w bolidzie Lance’a Strolla awarii uległ system hydrauliczny. Otmar Szafnauer zwrócił uwagę, że zespół musi odpowiednio dbać o części zamienne.
– Kierowcy i inżynierowie lubią ten tor. Wyjątkiem są tylko krawężniki. Musimy być naprawdę ostrożni i starannie zarządzać naszymi częściami zamiennymi.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS