A A+ A++

Wczoraj gliwiccy policjanci odnotowali pięć przestępstw przeciwko mieniu. Były to dwa włamania, dwie kradzieże i jedno usiłowanie kradzieży. Przyjęto też zawiadomienia o usiłowaniu oszustwa i płatnej protekcji. Funkcjonariusze uratowali życie desperatowi próbującemu popełnić samobójstwo, poszukiwali zaginionego 17-latka (chłopak odnalazł się).

Policjanci z Pyskowic ustalili i zatrzymali sprawcę zniszczenia szyby wystawowej oraz ekspozycji w jednym ze sklepów w Toszku. Kryminalni z gliwickiej „dwójki” wykryli z kolei i zatrzymali sprawców włamania do dwóch mieszkań w remoncie, odzyskali elektronarzędzia o wartości 15 tys. zł. Ujęto dwóch poszukiwanych. Podczas różnych interwencji wylegitymowano 345 osób. Zatrzymano prawo jazdy kierowcy, który potrącił pieszą na oznakowanym przejściu. Uprawnienia stracił także kierujący nietrzeźwy – miał we krwi 2,2 promila.
Włamano się do pomieszczenia gospodarczego w Błażejowicach, skąd, po zerwaniu kłódki w drzwiach, nieznany sprawca zabrał pilarkę tarczową Black Decker CS 1250L-Qs, pilarkę spalinową MS180 C-BE, szlifierkę kątową BiD BEG 110k oraz wkrętarkę marki Bosch. Wszczęto już dochodzenie w pyskowickim komisariacie, trwają przeszukania u podejrzewanych.

W nocy na ul. Kosmonautów w Gliwicach nieznany sprawca włamał się do nieczynnego sklepu, a następnie, w jego wnętrzu, wybił otwór, przez który dostał się do sklepu spożywczego, skąd wyniósł nieustaloną jeszcze ilość papierosów, alkoholu, artykułów spożywczych i gotówki. Sprawę prowadzi II Komisariat Policji w Gliwicach.

Przyjęto też zgłoszenie kradzieży mieszkaniowej – skradzione przedmioty o wartości 1400 zł już odzyskano. Sprawca jest ustalony, a jego ujęcie to kwestia najbliższych godzin.

W Rzeczycach nieznany sprawca, pod nieobecność właścicielki, skradł z jej toyoty katalizator. Przez nikogo niezauważony, wyciął element układu wydechowego. Sprawą zajmuje się komisariat w Pyskowicach.

Kryminalni z „jedynki” prowadzą z kolei dochodzenie dotyczące usiłowania kradzieży samochodu marki Audi A6. Nieznany sprawca dostał się do jego wnętrza, lecz zaskoczył go… rozładowany akumulator.

Knurowski komisariat wyjaśnia przyczyny pożaru samochodu, od którego zajął się budynek mieszkalny w Paniówkach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOto rodzina Joe Bidena. Życie prywatne polityka naznaczył tragiczny wypadek
Następny artykułZ miłości do sportu. Tak powstała książka o naszej olimpijce