Zielona Góra liczy się z nowymi rachunkami za prąd, wzrosną o co najmniej kilkanaście milionów złotych. Urząd zapowiada wymianę żarówek na energooszczędne, ale też, że latarnie miejskie będą świecić słabiej i krócej.
Urząd miasta podaje, że Zielona Góra zużywa ok. 50 tys. MWh rocznie, za dostarczenie tej ilości energii płaciła dotychczas 29 mln zł. Według nowych stawek może zapłacić nawet 69 mln zł. Nadzieję pokłada w zapowiadanej przez rząd ustawie, która ureguluje stawki dla samorządów na poziomie 785 zł za MWh.
Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
Prezydent Janusz Kubicki powołał specjalny zespół ds. bezpieczeństwa energetycznego. Podczas pierwszego spotkania podawano przykłady innych dużych miast – jak Szczecin i Wrocław – które rezygnują z miejskich imprez, świątecznych świecidełek lub przyciemniają latarnie. Urzędnicy przypominali, że najwięcej, bo 13 mln zł, kosztować Zieloną Górę będzie oświetlenie ulic i parków.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS