Prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek została członkiem zarządu Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu. Tamtejszy radny Dariusz Grodziński złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta, wskazując, że w tej sytuacji skład osobowy zarządu powinien zostać zmniejszony o co najmniej jedną osobę, by skupić się na oszczędnościach. To nie jedyna spółka, w której zarządzie zasiada prezydent Klimek. Jak przyznała w rozmowie z portalem wlkp24.info, przyjęła także propozycję zasiadania w radzie nadzorczej spółki jednej z podpoznańskich gmin.
Kontrowersje, pytania i krytyczne opinie wywołała informacja o powołaniu na stanowisko członka zarządu kaliskich wodociągów Beaty Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego. Najwięcej uwag mają radni Koalicji Obywatelskiej z Kalisza i Ostrowa, którzy publicznie wyrazili, co sądzą na ten temat.
Pęczniejący skład zarządu
Pod koniec 2020 roku prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek powiększyła grono członków zarządu Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu. Dotychczas czteroosobowy organ został powiększony do pięciu osób, co nie spodobało się kaliskiej opozycji. Radny Dariusz Grodziński złożył interpelację w tej sprawie do prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego. Zwrócił w niej uwagę, że – zdaniem jego klubu (Koalicji Obywatelskiej – przyp. red.) – Już wcześniej wskazywaliśmy, że cztery osoby w radzie nadzorczej wystarczą. Szczególnie w okresie pandemii koronawirusa i kryzysowi, który mu towarzyszy – mówi w rozmowie z portalem wlkp24.info kaliski samorządowiec.
CZYTAJ TEŻ: Auta odmawiają posłuszeństwa? Z pomocą przychodzi Straż Miejska
Podkreślił jednocześnie, że personalnie nie ma uwag do prezydent Klimek i jej nominacja pod względem merytorycznym nie wzbudza w nim negatywnych odczuć. Pytania ma natomiast do prezydenta Kinastowskiego w związku z prowadzoną przez niego polityką w zakresie miejskich spółek. – Prawdopodobnie pani Klimek jest najbardziej zorientowaną osobą spośród wszystkich członków. Dopominam się jednak, aby nie rozbudowywać składu osobowego zarządu i wrócić do składu trzyosobowego. Dlatego złożyłem interpelację, w której zapytałem, po co piąta osoba w radzie nadzorczej wodociągów – dodaje.
Jego zdaniem prezydent Kinastowski powinien w tej sytuacji zrezygnować z co najmniej jednego członka zarządu, aby ponownieskład był czteroosobowy. A najlepiej z dwóch, by wrócić do trzyosobowego składu – jak to ujął w interpelacji – “dla gospodarności i oszczędności”.
CZYTAJ TEŻ: Zabezpieczenia przy górce w Parku Północnym. Ma to zapobiec tragedii?
“Wymagać skupienia się na swojej robocie”
W Kaliszu krytyka spadła na prezydenta Kinastowskiego, a w Ostrowie na prezydent Klimek. Jej autorem jest radny KO Jakub Paduch, który opublikował na fanpage’u post dotyczący nowej funkcji przez nią pełnionej. Pisze w nim o tym, że przed prezydent powinno się stawiać wymagania, aby szefowa miasta “skupiła się na swojej robocie (w Ostrowie – przyp. red.), a nie szukała dodatkowego zarobku”.
Prezydent Klimek w Kaliszu i Dopiewie
W sprawie nowej funkcji pełnionej przez prezydent Klimek zwróciliśmy się także z pytaniami do Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Ostrowie Wielkopolskim z prośbą o komentarz w tej sprawie, która budzi wśród samorządowców pytania. – Przede wszystkim należy podkreślić, że posiadam wszelkie uprawnienia do zasiadania w radach nadzorczych spółek komunalnych. Jako prezydent miasta sprawujący nadzór nad działalnością ostrowskich spółek komunalnych mam też w tym zakresie stosowne kompetencje i spore już doświadczenie. To głównie z tego powodu, w grudniu ubiegłego roku, przyjęłam zaproszenie i propozycję prezydenta miasta Kalisza do objęcia tej funkcji w kaliskich wodociągach – informuje portal wlkp24.info prezydent Beata Klimek.
CZYTAJ TEŻ: Strefa płatnego parkowania w Ostrzeszowie? Tego chce burmistrz. W środę pozna zdanie mieszkańców
Podkreśla również, że nie występuje kolizja interesów w związku z tym, że jest to spółka z Kalisza. Okazuje się jednak, że nie tylko w radzie nadzorczej kaliskich wodociągów zasiada. – Zostałam zaproszona do pracy w radzie nadzorczej spółki komunalnej podpoznańskiej gminy Dopiewo i propozycję tę przyjęłam. Obecnie zasiadanie samorządowców w radach nadzorczych spółek komunalnych jest rzeczą powszechną i naturalną. Wspierają spółki doświadczeniem, a także dzielą dobrymi praktykami. Tak jest również w tych przypadkach – dodaje.
Prezydent Beata Klimek jednocześnie uspokaja, że jej obowiązki w radach nadzorczych nie mają żadnego wpływu na zaangażowanie w pracę jako włodarz Ostrowa Wielkopolskiego. – Naszemu miastu poświęcam siedem dni w tygodniu, a ostrowianie o efektach tej pracy przekonują się każdego dnia. Jeszcze raz podkreślam – moje obowiązki w radach nadzorczych w żaden sposób pracy na rzecz Ostrowa i ostrowian nie ograniczają – wyjaśnia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS