A A+ A++

Liczba wyświetleń: 158

Pakistańska opozycja podejmuje wysiłki na rzecz odwołania premiera Imrana Khana. Sami przedstawiciele rządu twierdzą, że za próbą zmiany władzy w Pakistanie stoją Stany Zjednoczone, które uzależniają od niej stan dalszych relacji pakistańsko-amerykańskich. Pakistan w ostatnich latach miał bowiem zbliżyć się mocno do Chińskiej Republiki Ludowej i Rosji.

Wniosek o odwołanie rządu został złożony przez opozycję z powodu utraty przez niego parlamentarnej większości. Kilkunastu posłów miało bowiem opuścić rządzący Pakistański Ruch na rzecz Sprawiedliwości, a poparcie dla gabinetu Khana wycofały także dwie wspierające go dotychczas partie. Ostatecznie wiceprzewodniczący Zgromadzenia Narodowego nie dopuścił do głosowania.

To wywołało jeszcze większy kryzys polityczny w Pakistanie. Tamtejszy prezydent Arif Alvi, należący zresztą do rządzącej partii, powołując się na art. 58 konstytucji postanowił rozwiązać parlament. Opozycja zarzuca tymczasem władzom działania niezgodne z ustawą zasadniczą.

Pakistański minister sprawiedliwości Fawad Chauhdra po złożeniu wniosku o odwołanie rządu wszedł na mównicę Zgromadzenia Narodowego, sprzeciwiając się głosowaniu z powodu ingerencji obcego mocarstwa w pakistańską politykę. Chauhdra zrelacjonował przy tej okazji, że pakistański ambasador został poinformowany, iż dalsze relacje z państwem wspierającym opozycję będą zależeć właśnie od powodzenia wniosku o odwołanie premiera.

Sam szef rządu twierdzi, że obcym mocarstwem ingerującym w politykę Pakistanu są Stany Zjednoczone. Już kilka dni temu Khan wysuwał podobne oskarżenia pod adresem Amerykanów w wystąpieniu do Pakistańczyków, zapowiadając przeciwstawienie się spiskowi inicjowanemu przez zagranicę. Dodał wówczas, że naciski na jego rząd pojawiły się po jego wizycie w Rosji. Mają być też związane z zacieśnianiem relacji Pakistanu z Chinami.

Głos w sprawie kryzysu politycznego w Pakistanie zajęło tamtejsze wojsko. Szef sztabu generalnego Javed Bajwa zabrał głos dzień po proteście złożonym przez jego kraj w Ambasadzie USA w Islamabadzie. Wojskowy powiedział między innymi, że Pakistan „ma długą historię doskonałych i strategicznych relacji ze Stanami Zjednoczonymi”, dlatego opowiada się za ich dalszym rozszerzeniem.

Same Stany Zjednoczone konsekwentnie zaprzeczają oskarżeniom o próby zmiany władzy w Pakistanie. Faktem jest jednak, że amerykański prezydent Joe Biden od czasu zaprzysiężenia ani razu nie dzwonił do Khana. Analitycy określają zresztą obecne relacje pakistańsko-amerykańskie mianem bardzo chłodnych.

Na podstawie: TheNews.com.pk, VoaNews.com
Źródło: Autonom.pl

TAGI: Pakistan, USA – Stany Zjednoczone

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWałbrzych. W centrum miasta powstaje nowa hala sportowa! Będzie ogromna
Następny artykułSprawa gangu Kulawego wraca na elbląską wokandę [ Prawo i porządek ]