A A+ A++

Strażnicy miejscy z Referatu Północ otrzymali informację o dużym psie leżącym na poboczu ulicy Jaśkowiaka. Zwierzę najwyraźniej zostało potrącone przez samochód, którego kierowca nie zainteresował się losem zwierzęcia.

Zdarzenie miało miejsce 17 maja, a strażników wezwały osoby, które zauważyły rannego psa i zatrzymały się, żeby mu pomóc. Pies, rasy rottweiler, nie był w stanie ustać na łapach, a koło ucha miał ślady krwi. Wszystko wskazywało na to, że został potrącony przez samochód, ale kierowca auta nie zatrzymał się, by pomóc zwierzęciu – ale nikt nie widział samego wypadku.

Strażnicy zadecydowali, że ponieważ stan psa wydaje się poważny, ekopatrol, który dysponuje odpowiednim sprzętem, powinien go przetransportować do schroniska dla zwierząt. Strażnicy z ekopatrolu zajęli się psem i zawieźli do schroniska, gdzie zwierzę trafiło natychmiast pod opiekę lekarza weterynarii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW pierwszym kwartale osłabienie popytu na mieszkania
Następny artykułHołownia odpowiada Tuskowi: Donald, poczekaj