Dwie osoby próbowały przekonać lekarzy z poznańskich puntów szczepień do wydania certyfikatu szczepienia osobie niezaszczepionej za łapówkę. Oba przypadki zostały zgłoszone Ministerstwu Zdrowia.
Jak informuje TVP Poznań, obie osoby otrzymały propozycję zaszczepienia się, ale nie chciały z niej skorzystać. Chciały natomiast dostać certyfikat. Oczywiście certyfikatu nie dostały, a sprawa została zgłoszona ministerstwu i na policję.
W Poznaniu odnotowano tylko dwa takie przypadki, w regionie jest ich jednak już znacznie więcej. Wszystkie są zgłaszane ministerstwu, a osoby, które chcą mieć certyfikat, ale nie chcą się zaszczepić, ponoszą konsekwencje swoich działań.
Lekarze przypominają, że takie postępowanie jest nie tylko łamaniem prawa i grozi za to odpowiedzialność, ale też jest nieodpowiedzialne, bo naraża osoby z otoczenia niezaszczepionego – jego samego zresztą też – na zachorowanie, ciężki przebieg choroby, a nawet zgon. Bo to właśnie osoby niezaszczepione najciężej przechodzą covid-19, jak przypominają specjaliści. Zaszczepieni, nawet jeśli zachorują, przechodzą chorobę lekko, bez konieczności pobytu w szpitalu.
Z danych amerykańskich epidemiologów, które cytował ostatnio minister Adam Niedzielski, wynika, że 99,2 proc. osób, które umierają na covid -19, to osoby niezaszczepione. Podobny procent zgonów wykazują dane ze Skandynawii, a w Polsce to 98,8 proc.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS