A A+ A++

Strażnikom miejskim i pracownikom schroniska udało się złapać jednego z trzech psów, które w ostatnim czasie terroryzowały mieszkańców i niszczyły samochody na osiedlu Zwycięstwa.

Mieszkańcy osiedla od kilku miesięcy mieli prawdziwy problem z bezpańskimi psami, które niszczyły ich samochody, a także atakowały ludzi. Ich zdaniem były to psy Romów z koczowiska przy ulicy Lechickiej. Strażnicy kilkakrotnie próbowali złapać psy, ale te zawsze sprytnie wymykały się z pułapek.

Jednak strażnikom udało się ustalić, że psy trzymają się koczowiska Romów, ponieważ tam kiedyś mieszkał ich właściciel – i ponieważ Romowie od czasu do czasu je dokarmiają. Tam więc postanowili wspólnie z pracownikami schroniska dla zwierząt ustawić pułapkę na zwierzęta.

„Pierwsze podejście nie przyniosło oczekiwanego efektu” – informują strażnicy – „pies inteligentnie omijał mechanizm uruchamiający automatyczny zatrzask klatki, zjadał to, co się w niej znajdowało i wychodził”.

Funkcjonariusze i pracownicy schroniska wspólnie postanowili więc, że wrócą tu jeszcze wieczorem ze świeżą porcją mięsa, kiedy pies znów będzie głodny, a zamknięcie klatki zmieniono z automatycznego na ręczne. I to okazało się skuteczne: pies wszedł do środka, by zjeść mięso, a wtedy strażnik opuścił za nim drzwi.
Zwierzę zostało od razu przetransportowane do schroniska. Teraz trzeba będzie jeszcze złapać dwa pozostałe.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRocznica urodzin gen. Andersa i bitwy o Monte Cassino. Uroczyste obchody we Włoszech
Następny artykuł500 godzin w 10 lat – Max Payne 3 jest jedną z gier mojego życia