Zapowiedziana na 3 czerwca emisja filmu „Sailor Moon Eternal” otworzyła pokłady nostalgii. Dziewczęca ikona lat 90. wciąż żyje w memach i na T-shirtach.
Dla polskich fanek (i fanów) wszystko zaczęło się o 15.30 w środę, 6 września 1995 r., gdy stacja Polsat bez większego rozgłosu wyemitowała pierwszy odcinek serialu. Jego bohaterką była Usagi Tsukino, gimnazjalistka ze współczesnego Tokio. Nieco leniwa – od nauki wolała gry na automatach i oglądanie telewizji, skora do płaczu – nie nadawała się zbytnio na wzór do naśladowania. Ale poza tym pełna empatii – dzięki której uratowała czarną kotkę dręczoną przez chuliganów. Okazało się, że zwierzę nie tylko potrafi mówić, ale też budzi w dziewczynie skrywaną moc, zwyczajna czternastolatka mogła zmienić się w magiczną wojowniczkę Sailor Moon – po polsku tytułowa „Czarodziejka z Księżyca” – i walczyć z zagrażającym ludzkości demonicznym Królestwem Ciemności.
Polityka
23.2021
(3315) z dnia 31.05.2021;
Kultura;
s. 104
Oryginalny tytuł tekstu: “Mądrość kreskówki”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS