Kolejni kierowcy, którzy wsiedli „za kółko” będąc pod wpływem alkoholu przyczynili się do kolizji drogowych. Do dwóch takich sytuacji doszło w powiecie wieruszowskim. Pierwsze zdarzenie miało miejsce we wtorek w Wieruszowie.
Patrol wieruszowskiej „drogówki” ustalił, że kierujący samochodem marki hyundai nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w prawidłowo jadące bmw kierowane przez kobietę. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że kierujący hyundaiem 31-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego miał w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. Ponadto kierował samochodem pomimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Do kolejnego zdarzenia doszło 30 listopada po 17:00. Na stanowisko kierowania Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie wpłynęło zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego w miejscowości Kamionka. Z przekazanych informacji wynikało, że pijany kierujący wjechał samochodem osobowym w ogrodzenie posesji. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że 44-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego kierujący samochodem marki mazda nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie posesji. Podejrzenia zgłaszającego się potwierdziły, gdy badanie wykazało u 44-latka ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W tej sytuacji mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Teraz obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna, nie unikną również odpowiedzialności za spowodowanie kolizji drogowej. 31-latek odpowie dodatkowo za złamanie sądowego zakazu, za co grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
–informował Piotr Siemicki,oficer prasowego KPP w Wieruszowie.
Fot. KPP w Wieruszowie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS