Poseł Jarosław Sachajko chce, by Ministerstwo Infrastruktury pochyliło się nad problemem rowerzystów, którzy – wbrew przepisom – “notorycznie przejeżdżają przez przejścia dla pieszych”. Proponuje przeprowadzenie kampanii społecznej, która miałaby “zwiększyć świadomość kierujących rowerami. Pomysł nie jest pozbawiony sensu, o ile twórcom kampanii udałoby się dotrzeć do konkretnej grupy cyklistów.
Coraz więcej osób traktuje rower nie tylko jako świetny sposób na poprawę kondycji fizycznej, ale też – zwłaszcza latem – alternatywę dla własnych czterech kółek czy komunikacji publicznej. Niestety, trend zauważalny jest również w policyjnych statystykach. W ubiegłym roku liczba wypadków z udziałem rowerzystów wzrosła o blisko 5 proc.
Nie jest tajemnicą, że do zdecydowanej większość wypadków z udziałem rowerzystów – w ubiegły roku było to aż 3 251 z 3 685 ogółu wypadków – dochodzi w obszarze zabudowanym. Winnymi większości z nich są kierowcy samochodów osobowych (w 2022 zanotowano 1 831 takich zdarzeń), ale sporym zagrożeniem bywają też sami miłośnicy jazdy na dwóch kółkach, którzy w ubiegłym roku spowodowali 1 304 wypadki.
Oprócz roztargnienia kierowców aut osobowych, winę za taki stan rzeczy ponosić też może niska świadomość zagrożeń wśród samych rowerzystów. Przypominamy, że kursy na kartę rowerową nie są obowiązkowe, mimo że sama karta rowerowa wymagana jest od kierującego takim pojazdem między 10. a 18. rokiem życia.
Po uzyskaniu pełnoletności od rowerzystów nie wymaga się już żadnych dokumentów potwierdzających znajomość przepisów kodeksu drogowego. W efekcie wielu cyklistów nie zdaje sobie sprawy z podstawowych zasad drogowego współżycia. Oprócz jazdy po chodniku, jednym z najczęściej łamanych przez rowerzystów zakazów jest ten dotyczący przejeżdżania przez przejścia dla pieszych.
Parlamentarzysta podkreśla, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierujący rowerem nie może przejechać przez przejście, bo te zarezerwowane są wyłącznie dla ruchu pieszego. Przypominamy, że jedynym wyjątkiem są dzieci do 10. roku życia pod opieką osoby dorosłej, które zgodnie z art. 2 Prawa o ruchu drogowym, traktowane są jako piesi.
Oznacza to, że każdy rowerzysta w wieku powyżej 10 lat, chcąc skorzystać z przejścia dla pieszych, zobowiązany jest zsiąść z pojazdu i przeprowadzić go na drugą stronę jezdni.
Niewiele więcej – bo od 50 do maksymalnie 300 zł – grozi też wszystkim kierującym za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu w czasie przejeżdżania przez chodnik lub drogę dla pieszych.
Co ciekawe, poseł nie proponuje wcale zaostrzenia taryfikatora lecz zwraca się do Ministerstwa Infrastruktury z pytaniem dotyczącym zorganizowania kampanii edukacyjnej dla rowerzystów.
Pomysł przeprowadzenia kampanii edukacyjnej może być całkiem racjonalny, o ile z przekazem udałoby się dotrzeć zwłaszcza do osób starszych. Z policyjnych danych wynika bowiem, że największe zagrożenie wśród rowerzystów powodują osoby po 6 … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS