Poseł Andrzej Szejna wywodzący się z Końskich i reprezentujący Nową Lewicę osobiście pomaga uchodźcom wojennym z Ukrainy. Jego zdaniem na zażegnanie wojny w Ukrainei może wpłynąć tylko ostra reakcja i solidarność całego zachodniego świata wobec bestialstwa Rosji.
REKLAMA
–„W poniedziałek przed konsulatem Ukrainy w Warszawie udzielałem porad prawnych, obsługiwałem ksero dla naszych przyjaciół w potrzebie. Wspólnie z ludźmi wielkiego serca z Lions Club i Szkoły Podstawowej nr 303 im. Fryderyka Chopina” – mówi poseł Szejna.
REKLAMA
Parlamentarzysta podkreśla, że wobec Rosji potrzebne są ciągłe, a nie tylko jednorazowe twarde działania zachodniego świata, w tym Polski –„Musimy cały czas zwiększać sankcje poprzez odcięcie Rosji od dochodów z eksportu ropy i gazu. Żeby to było możliwe, to musimy stworzyć europejski system dopłat dla tych krajów, które ucierpią najmocniej w wyniku wprowadzenia tych sankcji. Tylko wtedy uda się wokół tego zbudować w Unii Europejskiej porozumienie. Niewątpliwie ucierpi na nich także rosyjskie społeczeństwo, ale nie wygramy z Putinem ważąc każdy krok. Pamiętajmy, że on jest nieobliczalny i tylko solidarna oraz jednoznaczna strategia jest drogą do zwycięstwa i zabezpieczenia Ukrainy. Dziś Rosja to nie Dostojewski, Tołstoj, Czajkowski, ale zbrodniarz Putin. Rosja musi się go wyrzec” – tłumaczy Szejna.
Poseł Andrzej Szejna od początku zaangażowany jest w działania dla Ukrainy. Między innymi organizował już transport dużej ilości lekarstw za naszą wschodnią granicę. Rozmawia także z przedstawicielami lewicowych ugrupowań w innych krajach Unii Europejskiej o tym jak realnym zagrożeniem jest putinowska Rosja dla całej cywilizacji jaką znamy.
Zdjęcia:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS