A A+ A++

W sparingu z Elaną w łódzkiej drużynie miał zadebiutować nowy nabytek Widzewa Paweł Tomczyk, ale trenerzy uznali, że jest w drużynie za krótko i jeszcze musi poczekać na swoją kolej.

Szansę dostali za to młodzi piłkarze testowani w drużynie. To Bartosz Guzdek, Igor Drapiński, Mateusz Malec i Dawid Owczarek. Dwaj ostatni to gracze Akademii Widzewa, Guzdek to napastnik Rekordu Bielsko-Biała, a Drapiński środkowy obrońca SMS-u Łódź. Wszyscy wypadli poprawnie, o ile w ogóle można ocenić, kto grał dobrze, a kto zawiódł. Warunki do gry były bowiem bardzo trudne. Boisko było oblodzone i przykryte śniegiem. Z przerwami w czasie gry padało.

Lepiej w tych warunkach radzili sobie piłkarze Elany, którzy już do przerwy zdobyli dwa gole. W drugiej połowie kontaktową bramkę z rzutu karnego zdobył Bartłomiej Poczobut.

Galeria otwiera się po kliknięciu w zdjęcie.

16.01.2021. Piłkarze Widzewa przegrali z Elaną Toruń Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta

Widzew bez kontuzji

Największym pozytywem tego sparingu było to, że nikt nie doznał kontuzji. Rok temu na tym samym boisku więzadła w kolanie pozrywali Krystian Nowak i Przemysław Kita. Ten drugi wciąż nie wrócił do gry. W sobotę był w kadrze, ale trener Ekeleid Dobi uznał, że jest jeszcze za wcześnie, by grał w takich warunkach. – Cieszymy się, że mecz udało się skończyć bez kontuzji. To najważniejsze w takich warunkach, które były odpowiednie bardziej do gry w hokeja niż w piłkę nożną. Nie ma jednak co się usprawiedliwiać, bo były one takie same dla obu zespołów. Mecz był zakończeniem pierwszego mikrocyklu przygotowawczego, który zawodnicy rzetelnie przepracowali – powiedział po meczu trener Widzewa.

Na temat samej gry mówił: – Zagraliśmy mądrze, biorąc pod uwagę warunki na boisku, ale ponownie szwankowała skuteczność. Po to jednak są sparingi, aby wyciągać z nich wnioski i pokazać, nad czym musimy pracować. Mamy pięć tygodni na przygotowania i z każdym dniem drużyna będzie wyglądała lepiej – dodał.

Widzew – Elana Toruń 1:2 (0:2)

Gole: Matus (4.), Antkowiak (19.) – Poczobut (58., z rzutu karnego).

Widzew (I połowa): Konrad Reszka – Łukasz Kosakiewicz, Michał Grudniewski, Igor Drapiński, Patryk Stępiński – Michael Ameyaw, Patryk Mucha, Mateusz Możdżeń, Dominik Kun – Marcin Robak, Bartosz Guzdek.

Widzew (II połowa): Miłosz Mleczko – Dawid Owczarek, Igor Drapiński, Krystian Nowak, Filip Becht – Mateusz Michalski, Bartłomiej Poczobut, Merveille Fundambu (72. Bartosz Guzdek), Robert Prochownik – Karol Czubak (83. Merveille Fundambu), Bartosz Guzdek (64. Mateusz Malec).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBłachowicz chciałby skorzystać z pomocy Chalidowa. “On ma taki dziwny styl”
Następny artykułWhatsApp w popłochu. Nowa polityka prywatności opóźniona