7 lipca Legia Warszawa rozpocznie zmagania o Ligę Mistrzów, a pierwszym rywalem mistrza Polski będzie norweski zespół Bodo/Glimt. O ile legioniści przygotowują się do tego spotkania rozgrywając mecze sparingowe, o tyle rywal jest w ferworze walki o obronę tytułu. Dobra wiadomość jest taka, że dziś poległ w rywalizacji z największym rywalem.
Lepsza okazała się ekipa Molde. Mówimy więc o dwóch ostatnich mistrzach Eliteserien, którzy również w tym sezonie punktują najlepiej. Przed tą kolejką obie drużyny miały na koncie po 20 punktów w dziewięciu meczach, ale pozycję lidera zajmował Bodo/Glimt ze względu na lepszy bilans bramkowy.
Dziś ją stracił pomimo tego, że przyjmował Molde na własnym terenie. To bardzo istotne, bowiem rywal Legii na u siebie przed tym meczem po raz ostatni przegrał ponad dwa lata temu. Świetna seria zaczęła się po spotkaniu z Brann, do którego doszło 19 maja 2019 roku. Potrwała do dziś. Obie bramki dla Molde strzelił w drugiej połowie Ohi Omoijuanfo. Przy drugiej spory błąd popełnił bramkarz Nikita Haikin.
W ostatniej kolejce ekipa Bodo/Glimt zremisowała z Valerengą. Przed meczem z Legią rozegra jeszcze trzy spotkania ligowe – ze Stabaek, Sandefjordem i Vikingiem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS