Jerzy Beski i Romuald Jeziorowski pracowali nad tym projektem 16 miesięcy. – Od zbrodni katyńskiej minęło już ponad 80 lat. To ostatni moment, by godnie ją upamiętnić – uważa Jerzy Beski. Czy pomnik uda się zbudować, nie jest pewny. Ale opowiada o nim z przekonaniem, że tak się stanie.
Jerzy Beski i Romuald Jeziorowski to uznani opolscy artyści plastycy, w swoim dorobku mają dziesiątki wystaw i nagród. Po raz pierwszy jednak podjęli się takiego zadania. Zaprojektowali monumentalny pomnik, a właściwie Pole Pamięci w hołdzie zamordowanym w Katyniu, Twerze, Charkowie i Bykowni polskim żołnierzom.
– Jerzy urodził się na Wschodzie. Spędził tam dzieciństwo, jest człowiekiem stamtąd. Koncepcja takiego pomnika grała mu w duszy od dawna, to był jego pomysł ja zostałem do niego zaproszony – wyjaśnia Romuald Jeziorowski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS