Polscy pracownicy IT są drugimi najlepiej zarabiającymi w swojej branży spośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej – wynika z badania przeprowadzonego przez No Fluff Jobs. Więcej w regionie zarabiają jedynie pracownicy IT w Czechach.
Według raportu „Specjaliści IT w Europie Środkowo-Wschodniej” opublikowanego przez No Fluff Jobs w Polsce mamy drugi wynik co do wielkości zarobków w branży IT, ponieważ pensje ponad 12 tys. zł netto otrzymuje 26 proc. ankietowanych. Nieco niższe zarobki na poziomie 8 a 12 tys. zł netto wskazała grupa 21 proc. Najwięcej, bo 36 proc. badanych, wskazało, że zarabia pomiędzy 4 a 8 tys. zł netto. Najniższe zarobki na poziomie mniejszym niż 4 tys. zł netto wskazało 16 proc. osób.
Najlepiej zarabiającymi w branży IT są Czesi. To tam 33 proc. spośród wszystkich ankietowanych zadeklarowało, że zarabia ponad 12 tys. netto w przeliczeniu na złotówki. To największy odsetek, biorąc pod uwagę pozostałe badane kraje, czyli Polskę, Ukrainę, Węgry oraz Słowację. Zarobkami pomiędzy 8 a 12 tys. zł netto pochwalić się może 23 proc. Czechów, natomiast pomiędzy 4 a 8 tys. zł netto już 34 proc. Nasi południowi sąsiedzi mają również najniższy odsetek pracowników IT zarabiających najmniej, czyli poniżej 4 tys. zł netto, ponieważ tę odpowiedź wskazało 10 proc. ankietowanych.
Duża rozbieżność w zarobkach na Ukrainie
O sporym rozwarstwieniu w zarobkach mogą mówić pracownicy IT na Ukrainie. Najwyższy wskaźnik zarobków mają podobny jak w Polsce – powyżej 12 tys. zł netto otrzymuje 26 proc. ankietowanych. To więcej niż na Węgrzech i Słowacji.
Natomiast najwięcej pracowników na Ukrainie zarabia poniżej 4 tys. zł netto, bo aż 40,5 proc. badanych. Wynagrodzenie w przedziale 8 a 12 tys. zł netto deklaruje 17 proc. osób, a te w przedziale 4 a 8 tys. zł netto już 20 proc.
Wyniki z Węgier i Słowacji są do siebie zbliżone. Największy odsetek pracowników (Węgry – 45,9 proc, Słowacy – 45,7 proc.) zarabia tam w pomiędzy 4 a 8 tys. zł netto. Najwyższymi zarobkami może pochwalić się najmniej Węgrów (14,8 proc.), później Słowaków (19,7 proc.), lecz równoważą to wyniki w przedziale 8 a 12 tys. zł netto (Węgrzy – 27,7 proc., Słowacy – 22,7 proc.). W przypadku pensji poniżej 4 tys. zł netto oba kraje mają jedne z niższych wskaźników (Węgrzy – 11,5 proc., Słowacy – 11,8 proc.) ze wszystkich badanych.
Przeważa umowa o pracę
Najwięcej pracowników zadeklarowało, że pracuje na umowie będącej odpowiednikiem polskiej umowy o pracę. Aż 83,5 proc. ankietowanych w ten sposób jest zatrudnionych na Węgrzech. Na Słowacji to jest 76 proc. badanych, natomiast w Czechach 67 proc. Na Ukrainie popularniejszym kontraktem jest odpowiednik naszego B2B, ponieważ w ten sposób pracuje 56 proc. ankietowanych, a na etacie 30 proc.
W Polsce większość pracowników zdecydowała się na Umowę o pracę – 57 proc. Na kontrakcie B2B pracuje 30 proc. Pozostali ankietowani (11 proc.) wybrali inny typ umowy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS