Dla biało-czerwonych krakowski turniej będzie przedostatnim sprawdzianem formy przed rozpoczynającymi się 11 stycznia mistrzostwami świata, których gospodarzem będzie Polska i Szwecja.
W Krakowie trener Rombel będzie korzystał z 21 zawodników. Z drużyną jest także Szymon Sićko, rozgrywający Łomży Industrii Kielce, który odniósł kontuzję głowy podczas ostatniego tegorocznego meczu ligowego z Orlenem Wisłą w Płocku.
– Na razie będzie z nami tylko trenował, nie chcemy niepotrzebnie ryzykować – tak Rombel opisał jego status.
Kadrowicze przed przyjazdem do Krakowa trenowali na zgrupowaniu w Cetniewie.
– To był dość trudny obóz, bo w pierwszej części nie mogliśmy skorzystać z zawodników z klubów zagranicznych. Na drugą część dotarli już do nas gracze z Kielc i Płocka, którzy grali w meczach Ligi Mistrzów. Cieszmy się, że czeka nas w końcu trochę grania, bo przerwa była dość długa. Poprzednio rozgrywaliśmy spotkania w październiku. Dla nas będzie to okazja, aby w meczach sprawdzić, to co ćwiczyliśmy na obozie w Cetniewie, ponadto postaramy się przypomnieć sobie te rzeczy, które wypracowaliśmy już wcześniej – stwierdził.
Rombel dodając, że jednym z celów turnieju będzie ostateczna selekcja kadry na mistrzostwa świata.
Selekcjoner przyznał, że trzon kadry, czyli 12-14 zawodników wykrystalizował się już wcześniej, ale są jest jeszcze wątpliwości odnośnie kilku pozycji.
Wiadomo już, że na mistrzostwach świata nie zagra Kamil Syprzak. Obrotowy PSG złamał niedawno kość strzałkową i czeka go kilka miesięcy przerwy.
“Strata każdego zawodnika, który gra na najwyższym europejskim poziomie jest dotkliwa, ale my musimy znaleźć dobre wyjście z tej sytuacji. Jestem o to spokojny, bo na tej pozycji mamy komfort wyboru” – nie miał wątpliwości Rombel.
MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS