A A+ A++

W pierwszej połowie polonistom gra się nie kleiła, stracili bramkę w 34 minucie. Po zmianie stron Dawid Lenarcik wyrównał w 53 minucie, a decydującą bramkę strzelił w 84 minucie. Niestety po zdobyciu gola długo leżał, został więc zniesiony z boiska.

– Dawid ma stłuczoną nogę, ale okazało się, że nie jest to tak groźna kontuzja. Wcześniej straciliśmy kapitana Mateusza Jakóbiaka, który w tej rundzie już nie zagra. Będzie to dla nas duże osłabienie. Ale chcielibyśmy wygrywać przede wszystkim w Piotrkowie, a nie tylko na wyjeździe – powiedział nam trener Polonii Robert Grzesiuk.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCieszą się w Chełmku. Kiepskie nastroje w Oświęcimiu i Jawiszowicach
Następny artykułHaniebne sceny w meczu III ligi. Kibole przekroczyli granice