A A+ A++

Akcja policji w Bydgoszczy miała miejsce w piątkowy (4 czerwca) wieczór. Około godz. 20.55 na ulicy Zamenhofa, na Skrzeusku, policjanci próbowali zatrzymać kierującego skodą. Zostali wcześniej powiadomieni, że może być nietrzeźwy.

Kierowca nagle ruszył i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg. Mężczyzna jadący skodą nie zastosował się do poleceń do zatrzymania i kontynuował jazdę. Pędził ulicami Kurpińskiego, Karłowicza, Wyczółkowskiego, potem Jagiellońską, Ogińskiego, Chodkiewicza, Wyszyńskiego, Powstańców Wielkopolskich, Jastrzębią, Chodkiewicza, Poniatowskiego i Kozietulskiego.

43-latek ignorował znaki i sygnały drogowe, nie ustąpił pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu dla pieszych. To groziło staranowaniem i śmiercią pieszych. Kiedy został wreszcie zatrzymany na ulicy Kozietulskiego, okazało się, że nie miał nigdy uprawnień do kierowania pojazdami.

Kierowca został przewieziony do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań, a następnie do policyjnej izby zatrzymań. Następnego dnia usłyszał zarzuty i stanął przed obliczem prokuratora. Ten po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym zastosował wobec kierowcy policyjny dozór. 

Za tego typu przestępstwo może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRatchet & Clank: Rift Apart coraz bliżej. Kiedy przeczytacie naszą recenzję?
Następny artykułUrząd wraca do normalnej pracy