W minioną niedzielę policjanci zatrzymali na stacji paliw w Jaśle pijanego kierowcę. 37-letni jaślanin miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
fot. Czytelnik
W minioną niedzielę kilkanaście minut przed północą funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego jasielskiej policji zauważyli na ul. 3 Maja kierującego osobowym volvo, który skręcił na teren stacji paliw. Policjanci nabrali podejrzeń, że kierowca może być pod wpływem alkoholu, bowiem wskazywał na to styl jakim prowadził samochód.
– Podczas interwencji funkcjonariusze poddali kierowcę badaniu na zawartość alkoholu. Okazało się, że 37-letni jaślanin był nietrzeźwy. Policyjny alkomat wskazał w jego organizmie 1,8 promila alkoholu. Mężczyzna za popełnione przestępstwo stracił prawo jazdy. Po zakończonej interwencji pozostał pod opieką członka rodziny. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara grzywny, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do 2 lat – poinformował podkom. Piotr Wojtunik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.
W 2015 r. zostały zaostrzone przepisy karne wobec osób kierujących pojazdami, którzy popełniają najcięższe z naruszeń w ruchu drogowym. Osoby, które wsiadają do samochodu po spożyciu alkoholu muszą się liczyć z delegliwymi karami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się tego czynu oraz 10 tys. zł, gdy po raz kolejny kierowała w stanie nietrzeźwości. Nietrzeźwym kierowcom będącym sprawcami wypadku drogowego sąd obligatoryjnie orzeka nawiązkę nie mniejszą niż 10 tys. zł.
id
Napisany dnia: 17.06.2021, 09:38
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS