A A+ A++

Niespodziewanie zakończyła się wczoraj jedna z interwencji w centrum Suwałk. Załoga karetki pogotowia poprosiła policjantów o pomoc przy agresywnym pacjencie. Okazało się, że 35-latek nie potrzebował pomocy medycznej, a jedynie był pod wpływem alkoholu. Prosto z ulicy trafił do zakładu karnego, bo był poszukiwany do odbycia kary 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Wczoraj przed południem załoga karetki pogotowia poprosiła suwalskich policjantów o wsparcie. Ze zgłoszenia wynikało, że mają oni agresywnego pacjenta. Okazało się, że mężczyzna nie potrzebował pomocy medycznej, a jedynie był pod wpływem alkoholu. Policjanci sprawdzili 35-latka w policyjnych systemach i okazało się, że jest on poszukiwany. Suwalski sąd szukał go bo miał on do odbycia karę pozbawienia wolności za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna jeszcze tego samego dnia trafił do zakładu karnego. Spędzi tam najbliższe 10 miesięcy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFinlandia: Kościół katolicki wspiera przystąpienie kraju do NATO
Następny artykułCzym jest wolumetria twarzy i jakie daje efekty?