A A+ A++

Aż dziwne, że nie zablokowano tego wątku do komentowania. Przyczyną tych problemów są akurat nasi nowi “koledzy” ze wschodu, którzy szturmem wzięli największe miasta (poza nimi nie chcą przebywać), bo tutaj chyba mają więcej miejsc do świetnej zabawy. Szacuje się, że liczba mieszkańców Warszawy wzrosła o jakieś 300-400 tysięcy ukraińców. Czy to są te matki z dziećmi z bombardowanych rejonów? Nie – to dobrze ubrani ludzie, często dość zamożni, którzy przyjechali z ZACHODNIEJ ukrainy z terenów na których wojny nie było. Skorzystali z możliwości zamieszkania w UE. Myślicie, że oni mieszkają w jakichś namiotach? Nie – wynajmują mieszkania i co ciekawe specjalnie nie przejmują się cenami. Ci trochę biedniejsi współdzielą mieszkania i potrafią mieszkać w takiej kawalerce w 5 osób, więc im to wisi ile ona kosztuje – może i 4 tysiące miesięcznie. Ci bogatsi wynajmują lub kupują mieszkania. Ceny poszybowały przez to w górę od marca, więc to nie inflacja, ani covid. Nasi durni rządzący puścili prawie 5 milionów ukraińców w samopas. Nie wiadomo ilu z nich zostało, szacuje się że z 2-3 miliony wciąż przebywa w Polsce. To jest jakiś absurd, ci którzy nie pracują powinni być odesłani albo dalej, albo z powrotem. Pobyt tylko na wizie pracowniczej lub procedury pozwalające na pobyt stały, a nie turystyka socjalna. Ciekawe ilu skorzystało z promocji na 500+ i wróciło do siebie. Wiele kobiet przekracza granicę w jedną i drugą stronę. Problemem nie jest sam fakt mig … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPL: Cuprum Lubin niełatwo, ale wygrało z beniaminkiem
Następny artykułArgentyńczyk Gonzalo Higuain po sezonie zakończy karierę