A A+ A++

Polak będzie się bić z potężnym Niemcem. Szpilka ma duże wątpliwości

Getty Images / Elsa/Getty Images/ kswmma.com / Na zdjęciu: Damian Knyba/ w ramce: Artur Szpilka

Damian Knyba stanie przed największym wyzwaniem w karierze, walcząc o pas WBC Interim w wadze ciężkiej z niepokonanym Agitem Kabayelem. Artur Szpilka, który w przeszłości sparował z Niemcem, wyraża poważne obawy.

W tym artykule dowiesz się o:

Artur Szpilka

Agit Kabayel

Damian Knyba

10 stycznia w niemieckim Oberhausen odbędzie się walka pomiędzy Damianem Knybą a Agitem Kabayelem. Stawką pojedynku jest pas WBC Interim w kategorii ciężkiej. Zwycięzca nadchodzącego starcia zyska też prawo do walki z Ołeksandrem Usykiem (WIĘCEJ TUTAJ). 

29-letni Knyba, choć urodzony w Bydgoszczy, na co dzień mieszka i walczy w Stanach Zjednoczonych. Jego dotychczasowy rekord to 17 zwycięstw w 17 zawodowych walkach, z czego 11 zakończył przed czasem.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. “Było mi przykro”

Kabayel, który mierzy 191 cm, również może pochwalić się imponującym bilansem 26 zwycięstw bez porażki. Na liście jego pokonanych znaleźli się m.in. Dereck Chisora i Kevin Johnson, a ostatnio znokautował Zhileia Zhanga, zdobywając tymczasowy pas WBC.

Artur Szpilka, który w przeszłości sparował z Kabayelem, komentując zbliżającą się walkę, wyraził w rozmowie na kanale “Maciej Miszkiń” w serwisie YouTube opinię, że Knyba “ma dużo do stracenia i mógł poczekać”.

– Sparowałem z Kabayelem, nie brałbym tego. Jest dużo do stracenia. (…) Bardzo mu kibicuję, bo to jest kolejny Polak. Szkoda, że poszedł w tę stronę. Wziął akurat, tak uważam, najtrudniejszego przeciwnika. Kabayel od pierwszej do ostatniej rundy potrafi boksować bardzo stylowo, jest blisko przeciwnika, ma ciężką rękę – ocenił “Szpila”.

Odnosząc się do własnych doświadczeń, Szpilka wspomniał: “Sparowałem z Kabayelem, ale to był zupełnie inny bokser niż teraz. Na innym etapie kariery. To były fajne, bardzo równe sparingi, nie posadził mnie nigdy, ale pamiętam bardzo celnie trafiał ciosy na dół. Na pewno dla polskiego boksu, samego Damiana, jest to super szansa. Ale jak to wyjdzie, to się przekonamy 10 stycznia”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDwa lata pracy w Sejmie – posłanka Sylwia Bielawska podsumowuje swoją kadencję
Następny artykułFrancuski szyk bez przeprowadzki do Paryża – tak urządzisz wnętrze z klasą