A A+ A++

Po drugim tygodniu zmagań w Lidze Narodów siatkarzy doszło do zmian w czołówce rankingu FIVB. Wprawdzie na jego czele wciąż znajdują się Polacy i Brazylijczycy, ale na trzecie miejsce awansowali Francuzi. W górę pną się też Japończycy, a spadek zaliczyli Słoweńcy.

Drugi turniej Ligi Narodów był bardzo udany dla biało-czerwonych. Podopieczni Nikoli Grbicia w Sofii odnieśli komplet zwycięstw. W pokonanym polu pozostawili nie tylko Australijczyków i Kanadyjczyków, ale zwłaszcza cenne były ich zwycięstwa nad Amerykanami i Brazylijczykami. Nie pozostały one bez wpływu na ranking FIVB.


Dobra postawa Polaków sprawiła, że umocnili się oni na prowadzeniu w rankingu. Ich przewaga nad drugimi Brazylijczykami wzrosła nawet z 15 do 25 punktów. Na trzecie miejsce awansowali Francuzi, którzy są obecnie liderami Ligi Narodów, a na koncie mają tylko jedną porażkę. Wyprzedzili oni Rosjan, którzy przez rosyjską agresję w Ukrainie zostali wykluczeni z rozgrywek zarówno w Lidze Narodów, jak i w mistrzostwach świata.

W czołowej dziesiątce nie obyło się także bez innych zmian. Największy awans zaliczyli Japończycy, którzy dobrze spisują się w Lidze Narodów, a po drugim turnieju awansowali w rankingu FIVB z dziesiątego na siódme miejsce. Gorzej wiedzie się Słoweńcom, którzy w tamtym roku znaleźli się w czołowej czwórce, a tym razem z trudem idzie im odnoszenie zwycięstw, co ma wpływ na ich pozycję w rankingu. Obecnie spadli na dziesiątą lokatę, a za ich plecami czają się Irańczycy.

Ranking FIVB siatkarzy:

1.Polska – 398 punktów

2.Brazylia – 373 punkty

3.Francja – 362 punkty

4.Rosja – 352 punkty

5.Włochy – 333 punkty

6.USA – 304 punkty

7.Japonia – 278 punktów

8.Serbia – 267 punktów

9.Argentyna – 266 punktów

10.Słowenia – 259 punktów

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSkrócone godziny pracy w dniu 27 czerwca 2022 roku
Następny artykułWimbledon: Angelique Kerber – Kristina Mladenovic. Relacja i wynik na żywo