– Nie możemy się doczekać meczu. Mam nadzieję, że kibice nadal nas będą wspierać jak do tej pory. Myślę, że dziewczyny za zaangażowanie zasługują na to. To jest pracowity zespół, który daje wszystko w każdym momencie, nie tylko na meczach – powiedział przed najbliższym meczem w TAURON Lidze trener Nicola Vettori.
W poniedziałek UNI Opole podejmie Energa MKS Kalisz. Przyjezdne będą faworytkami tego spotkana. Kaliszanki zajmują obecnie 5. miejsce w tabeli a opolanki są na 11. lokacie. W pierwszym meczu tych zespołów MKS wygrał 3:1. – Myślę, że nadzieje trzeba mieć zawsze. Uważam, że drużyna z Kalisza jak najbardziej jest w naszym zasięgu, jeżeli tylko skupimy się na naszej grze i zagramy tak, jak potrafimy, tak jak, trenujemy. Myślę, że na pewno możemy walczyć jak równy z równym. W pierwszym spotkaniu zabrakło nam niewiele, tak naprawdę tam zaważyły błędy własne. Jeśli ograniczymy błędy w zagrywce, ataku, te niewymuszone, to możemy z nimi walczyć punkt za punkt i mam nadzieję zrewanżować się za ostatnie spotkanie – powiedział Dominik Fabianowicz.
– Największym atutem kaliszanek są rozgrywająca Alicja Grabka i libero Iza Lemańczyk. Te dwie zawodniczki poukładają grę, są spokojne, dają spokój zespołowi. Mogą prowadzić zespół na rękach i widać, ich wpływ na ten zespół. Obok nich są bardziej i mniej doświadczone zawodniczki, które grają dobrze – scharakteryzował najbliższe rywalki trener UNI Nicola Vettori. – Warto zwrócić uwagę na ofensywę drużyny z Kalisza – Drużkowska, Rasińska są to zawodniczki bardzo ofensywne, których atak jest głównym elementem. W ostatnich kilku spotkaniach atakująca zespołu z Kalisza prezentuje bardzo dobrą formę, jest skuteczną zawodniczką. Ofensywa jest mocnym elementem – dodał asystent opolskiego szkoleniowca.
Chociaż zwycięstwo opolanek będzie traktowane w kategoriach niespodzianki, gospodynie poniedziałkowego meczu zapowiadają walkę do końca. – Na pewno mecz walki, bo jest to kolejne spotkanie, w którym chcemy wygrać seta, dwa, zdobyć punkty. Dziewczyny są na to gotowe. Nie możemy się doczekać meczu. Mam nadzieję, że kibice nadal nas będą wspierać jak do tej pory. Myślę, że dziewczyny za zaangażowanie zasługują na to. To jest pracowity zespół, który daje wszystko w każdym momencie, nie tylko na meczach – podkreślił Vettori. – Na pewno pokażemy charakter, wolę walki, ambicję. Będziemy walczyć do samego końca. Zrobimy wszystko, żeby kibice w Stegu Arenie po meczu byli bardzo z nas zadowoleni – zapewniła Pola Janicka.
źródło: opr. własne, UNI Opole – YouTube
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS