A A+ A++

Znana z desek teatru i wielkiego ekranu Pola Błasik wchodzi na scenę muzyczną i wydaje swój debiutancki singiel „Pief Paf”. Utwór i teledysk dostępny od dzisiaj na platformach streamingowych i w mediach społecznościowych.

„Pief Paf” to walka światła i mroku, wody i ognia, uwielbienia i nienawiści. To opowieść o ludziach skrzywdzonych i samotnych, histerycznie szukających ukojenia i akceptacji. Nie tylko warstwa liryczna utworu jest pełna kontrastu – singiel jest mocno zróżnicowany muzycznie. Delikatny głos Poli wybrzmiewa zarówno na tle ciszy jak i elektronicznego brzmienia.

Pola Błasik o singlu „Pief Paf”:
„Pief Paf” to moja niezgoda na rezygnację z siebie w relacjach, to wyjście z utartego schematu miłości, na którą trzeba sobie zasłużyć; to nawoływanie do wewnętrznego głosu, do intuicji. Śpiewam o momentach granicznych w życiu, chwilach gdy dochodzimy do ściany i uświadamiamy sobie, że nie jesteśmy w stanie nikogo uzdrowić, zmienić czy naprawić. Opadamy na dno i podejmujemy decyzję o odbiciu, zaczęciu od nowa. – mówi artystka.

Pola Błasik to aktorka teatralna i filmowa, od zawsze łącząca swój zawód z muzyką. Związana z muzycznym teatrem Capitol we Wrocławiu, Teatrem im. Juliusza Słowackiego w Krakowie i Teatrem Polonia w Warszawie. W tym roku debiutuje swoim autorskim singlem „Pief Paf”, wkraczając pewnym krokiem na polską scenę muzyczną. W swojej twórczości podkreśla przekaz, który oscyluje pomiędzy tematami miłości, samotności i nadziei.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚledztwo ws. Rogera Watersa. Wystąpił w stroju przypominającym “mundur oficera SS”
Następny artykułLęki u dzieci: czasami sami je stymulujemy