A A+ A++

Czwartek był niezwykle upalnym i dusznym dniem na Podkarpaciu. W powietrzu można było poczuć zbliżające się burze. Jednak np. w Rzeszowie, oprócz sporego zachmurzenia pod koniec dnia, burze nie były tak odczuwalne. Intensywnie zaczęło padać dopiero w nocy. Jednak i to nie spowodowało wielkich strat w naszym regionie. Strażacy interweniowali tylko 17 razy, głównie na północy województwa, w Stalowej Woli i Tarnobrzegu. Większość spraw dotyczyła powalonych na drogi drzew.

Jak wynika z prognozy pogody IMGW na piątek, na Podkarpaciu mogą wystąpić burze, jednak nie będą one tak groźne jak przez kilka ostatnich dni w całej Polsce. Do godz. 7.30 w sobotę przewidywane są burze z opadami deszczu 20-30 mm, lokalnie do 40 mm lub porywami wiatru o prędkości 70-90 km na godz.

Nadal mieszkańcom Rzeszowa będzie doskwierał upał. Słupki w termometrach mogą wskazywać w niektórych miejscach więcej niż 30 st. Celsjusza. 

Jaka pogoda w weekend na Podkarpaciu?

Według meteorologów IMGW w sobotę nastąpi spore ochłodzenie. W Rzeszowie mają być maksymalnie 23 st. Celsjusza. Zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. W niektórych miejscach są możliwe przelotne opady deszczu i burze z gradem. Prognozowana wysokość opadów miejscami do 20 mm, na południu i wschodzie punktowo do 40 mm. W czasie burz wiatr w porywach do 70 km na godz.

W niedzielę temperatura ponownie skoczy i osiągnie 25 stopni. Zachmurzenie będzie umiarkowane i raczej nie trzeba się spodziewać deszczu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoszli na czołówkę
Następny artykułBurzowo, ale bez zniszczeń