MPEC to spółka komunalna, która dostarcza ciepło dziesiątkom tysięcy mieszkańców Olsztyna. Jednak, podobnie jak inne przedsiębiorstwa o tym profilu, ma obecnie ogromne problemy z zakupem węgla i innych paliw.
Potężne problemy z uzupełnieniem zapasów
Ze względu na sytuację związaną z wojną w Ukrainie sytuacja na rynku paliw stała się bardzo trudna. – Dotychczas w Polsce około 8-9 mln ton węgla rocznie było sprowadzanych z Rosji, a surowiec ten kupował też MPEC.
Obecnie jest to niemożliwe ze względu na wprowadzone przez Polskę embargo. Ten deficyt musi być zatem uzupełniony dostawami z innych kierunków, np. z Australii, Kolumbii, Kazachstanu. Nie będzie to jednak proste, bo zorganizowanie dostaw węgla z tych kierunków wymaga odpowiedniej organizacji, utworzenia łańcuchów dostaw drogą morską do portu w Gdyni. – Próbujemy również pozyskać węgiel krajowy, między innymi poprzez udział w aukcjach organizowanych przez Polską Grupę Górniczą. Jednak dotychczas na aukcjach wystawiane są niewielkie wolumeny. Obecnemu rozchwianiu rynku oraz deficytowi węgla towarzyszy niespotykany w historii wzrost cen, który przekroczył 400 procent. I z tą sytuacją musimy się zmierzyć nie tylko my, ale praktycznie cały sektor ciepłowniczy w naszym kraju – mówi Kamila Rostkowska-Różacka, rzeczniczka MPEC.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS