Właściciel oszacował straty na ok. 5 tysięcy złotych. W niedzielę o 4 nad ranem nieznani sprawcy podpalili drzewka wzdłuż ogrodzenia prywatnej posesji przy ul. Gawrzyłowskiej.
– Pożar zauważyły osoby przejeżdżające drogą krajową nr 94 i poinformowały służby – mówi asp. Jacek Bator, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Po przyjeździe na miejsce straży, jak i policji oprócz świadków na miejscu obecny był także właściciel, który przez głupotę innych stracił około 20 tui. Sprawę badają policjanci, być może pomocne okażą się nagrania z kamer monitoringu, które znajdują się na pobliskich firmach.
Jeśli uda się złapać podpalacza, bądź podpalaczy, to odpowiedzą oni nie tylko za zniszczenie mienia, ale również będą musieli zapłacić za akcję strażaków, którzy ugasili pożar.
– Strażacy przekopali również poszycie i korę znajdujące się przy drzewkach – mówi mł. bryg. Wiktor Porada, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Dębicy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS