Rywalizacja w finałowej rundzie europejskiego i polskiego czempionatu ruszyła od wieczornego superoesu Katowice. Krótka próba była mieszanką parkingowych kręciołków i szybkich sekcji na głównych ulicach śląskiego miasta.
Rozgrywany po zmroku odcinek zapisali na swoje konto Marczyk i Gospodarczyk. Polacy o 0,2 s pokonali Andrea Mabelliniego i Virginię Lenzi. Na oesowym podium byli również Hayden Paddon i John Kennard [+0,9 s].
– Jesteśmy szybsi? Fajnie! Był to wymagający odcinek. Jest gdzie popełnić błąd. W przeszłości byłem jednak dobry na takich próbach – cieszył się Marczyk.
– Podobało mi się. Nauczyłem się wreszcie beczek. Cieszę się, że tu jestem. Ciśniemy jutro – zapowiedział Mabellini.
– Nie był to najlepszy przejazd. Nie złożyliśmy się w beczkach. Czekamy na jutro – wyjaśnił Paddon.
Czwarty wynik wykręcili Simone Tempestini i Francesca Maior [+1,1 s], a Mathieu Franceschi i Andy Malfoy [+1,6 s] zamknęli piątkę. Szósty czas należał do Jarosława i Marcina Szejów [+1,8 s]. 0,1 s za braćmi byli Yoann Bonato i Benjamin Boulloud. Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski jechali od Marczyka o 2,6 s dłużej.
– Wyczucie było dobre. Fajna zabawa. Trochę straciliśmy na beczkach. Generalnie dobry przejazd. Właściwy rajd zaczyna się jutro – przypomniał Tempestini.
– Fajny odcinek dla kibiców, ale prawdziwy rajd zaczyna się jutro. Ile straciliśmy? 1,6? W porządku – przekazał Franceschi.
– Światła nie działały i nic nie widziałem. Okropnie. Ale OK. Czekamy na jutrzejsze odcinki – meldował Szeja.
– Dobra zabawa. Przyczepność była dobra, wielu kibiców. Super – stwierdził Bonato.
– Podoba mi się ten oes, wygrywałem tu w przeszłości. Teraz jesteśmy na pośredniej mieszance, a wiem, że rywale wzięli miękkie. Niezły przejazd – uznał Byśkiniewicz.
Dziesiątkę uzupełnili Jon Armstrong i Eoin Treacy [+4 s] oraz Zbigniew Gabryś i Damian Syty, którzy uzyskali taki sam rezultat.
– Musimy spróbować utrzymać dobry rytm. Chciałbym być na podium. Myślę, że mamy szanse. Ten oes był w porządku. Trochę przegapiłem drugą beczkę, ale straty nie są duże – opowiadał Armstrong.
W klasyfikacji RSMP za Marczykiem, Szeją, Byśkiniewiczem i Gabrysiem są Grzegorz Grzyb i Adam Binięda oraz Jakub Matulka i Daniel Dymurski.
W sobotnim programie widnieje siedem odcinków specjalnych. Pierwszy z nich ruszy o godzinie 9:00.
Wyniki po OS1:
1. Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk Skoda Fabia RS Rally2 1.41,4
2. Andrea Mabellini/Virginia Lenzi Skoda Fabia RS Rally2 +0,2 s
3. Hayden Paddon/John Kennard Hyundai i20 N Rally2 +0,9 s
4. Simone Tempestini/Francesca Maior Skoda Fabia RS Rally2 +1,1 s
5. Mathieu Franceschi/Andy Malfoy Skoda Fabia RS Rally2 +1,6 s
6. Jarosław Szeja/Marcin Szeja Skoda Fabia Rally2 evo +1,8 s
7. Yoann Bonato/Benjamin Boulloud Citroen C3 Rally2 +1,9 s
8. Łukasz Byśkiniewicz/Daniel Siatkowski Skoda Fabia Rally2 evo +2,6 s
9. Jon Armstrong/Eoin Treacy Ford Fiesta Rally2 +4 s
Zbigniew Gabryś/Damian Syty Skoda Fabia RS Rally2 +4 s
Polecane video:
Oglądaj: Rajd Śląska 2024 – Odcinek kwalifikacyjny
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS