A A+ A++

Nowa metoda wyłudzania pieniędzy polega na wysyłaniu przedmiotów o znikomej wartości, takich jak plastikowy pierścionek lub piłeczka, przy wskazaniu nieproporcjonalnie wysokiej do zawartości przesyłki kwoty pobrania od adresata. Klienci, którzy decydują się na odebranie paczki od nieznajomego nadawcy narażają się tym samym na wydatek rzędu od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych.

Poczta Polska przestrzega przed odbieraniem niespodziewanych przesyłek pobraniowych. W momencie wizyty kuriera z niespodziewaną paczką za pobraniem, warto zapytać, kto jest jej nadawcą. W razie przypadku wątpliwości klienci mają prawo do odmowy przyjęcia przesyłki.

Nie kupujmy “kota w worku”, bo właśnie na to liczą wyłudzacze. Konsultujmy się z domownikami i informujmy wzajemnie, jeżeli coś zamawiamy przez Internet. Niespodziewana wizyta w drzwiach doręczyciela z przesyłką niewiadomego pochodzenia, na dodatek do opłacenia, powinna wzmóc naszą czujność. Jeżeli zdecydujemy się opłacić taką przesyłkę, możemy się srogo rozczarować jej zawartością, za którą przyszło nam zapłacić niemałe pieniądze – zaznacza Daniel Witowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.

Nowa metoda wyłudzania pieniędzy wiąże się z rozwojem e-handlu. Coraz więcej Klientów decyduje się na zakupy przez Internet, często wybierając opcję dostawy za pobraniem. Nadawca, który wysyła przesyłkę z niskocennym przedmiotem przy wskazaniu wysokiej kwoty pobraniowej, liczy, że odbiorca pomyli paczkę z zamówieniami swoimi lub swoich bliskich. Dodatkowo bardzo często adresaci działają pod wpływem impulsu. W momencie niespodziewanej wizyty kuriera i konieczności dokonania szybkiego wyboru, odbiorcy decydują się na opłacenie i przyjęcie tajemniczej przesyłki. Przyjęcie takiej paczki dla zdecydowanej większości adresatów kończy się rozczarowaniem i nieuzasadnionym uszczupleniem budżetu.

Pamiętajmy, że każdy, kto przyjmie przesyłkę pobraniową i poczuje się oszukany jej zawartością, powinien takie zdarzenie zgłosić na policję.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKapucyn z Kijowa: dziś wyjdziemy z naszych piwnic
Następny artykułSpołeczność LoL-a martwi się o Maokaia; bohater prawie w ogóle nie pojawia się w grach