Administratorem danych osobowych zbieranych za pośrednictwem serwisu internetowego jest Bomega sp. z o.o. KRS:0000841054, NIP: 9112034523; REGON: 386056613. Dane są lub mogą być przetwarzane w celach oraz na podstawach wskazanych szczegółowo w polityce prywatności (np. realizacja umowy, marketing bezpośredni). Polityka prywatności zawiera pełną informację na temat przetwarzania danych przez administratora wraz z prawami przysługującymi osobie, której dane dotyczą. Szybki kontakt z administratorem: adres poczty elektronicznej: [email protected]
W Polsce ten resort nosi nazwę – Ministerstwo Obrony NARODOWEJ. Wnosząc z nazwy w nim chodzi nie tylko o sprawy wojskowe, ale o całokształt obrony w wymiarze ogólnym, narodowym. To istotna konstatacja bowiem w wielu krajach mamy po prostu ministerstwa obrony (ministry of defence), gdy w przypadku Polski jego nazwa przyjęta jeszcze w czasie II wojny światowej – w 1942 zmieniono nazwę Ministerstwa Spraw Wojskowych na Ministerstwo Obrony Narodowej – wyraźnie mówi coś więcej . To powinno skłaniać do refleksji, czy szef MON w Polsce odpowiada tylko za siły zbrojne, ich uzbrojenie, wyszkolenie, czy też także za przygotowania całego kraju i wszystkich obywateli (nie tylko tych w mundurach WP) do obrony państwa.
MON jest specyficzny także dlatego, że stojący na czele resortu minister ma wyraźnie inną pozycję niż pozostali członkowie rządu. W MON obowiązują wojskowe reguły postępowania, czyli zgodnie z zasadą wojskową resort jest JEDNOOSOBOWO kierowany/dowodzony, a minister jest de facto traktowany jak najwyższy „dowodzący”. To zaś oznacza, że bardzo dużo od niego zależy, np. stan obronności państwa i sił zbrojnych, sprawność wojska, wyszkolenie, uzbrojenie i jakość dowodzenia.
W MON minister, jeśli zechce i jeśli potrafi, może decydować w zasadzie o wszystkim. Stąd tak ważne jest kto zostaje ministrem, jaką on ma wiedzę, kompetencje i wolę działania, co wie i co potrafi zrobić, czy nie ulega wpływom lobbystów i karierowiczów, a nade wszystko, czy ma – jak wskazywał marszałek Piłsudski – zdolność strategicznego myślenia.
Aby minister mógł coś zrobić ważne też jest jak długo zajmuje stanowisko szefa resortu. Im dłużej tym ma większe szanse przeprowadzenia przyjętych planów odnośnie armii, jej modernizacji i w ogóle stworzenia systemu obrony państwa.
Postscriptum
W gronie ministrów obrony musiałem wymienić także siebie. Szanse na zrobienie czegoś jako minister miałem jednak mizerne będąc tylko tolerowanym przez dwa tygodnie „kierownikiem” MON. W 1997 po wygranych przez AWS wyborach teoretycznie miałem szanse na objęcie MON, ale moja pozycja okazała się zbyt słaba i ostatecznie znalazłem się w resorcie w niewdzięcznej roli „pierwszego zastępcy” ministra. Musiałem wydzierać od niego zgodę na wszystko, co zamierzałem zrobić.
Mimo to udało się w podległym mi pionie MON przygotowywać do zakupu samolotów wielozadaniowych, kołowych transporterów opancerzonych, systemów rakiet ppanc., uruchamialiśmy programy armato-haubic 155 mm, korwet dla MW, kupiliśmy samoloty transportowe CASA. Rozpoczęliśmy rokowanie ze stroną niemiecką w sprawie projektu nowego czołgu. Trwały prace nad programami śmigłowcowym i rakiet plot. Nadzorowałem też budowę systemu Obrony Terytorialnej i restrukturyzację przemysłu obronnego. Moi następcy wykorzystali przygotowane przez nas przetargi i kupili samoloty F-16, transportery Patria, rakiety ppanc. Spike. Gorzej było z resztą moich planów. Nie udało się przeforsować proponowanego przez nas wydawania na obronność 2,2% PKB (min. ON Komorowski zgodził się, aby to było 1,95% PKB). Program armato-haubic jako „niepotrzebny” wstrzymano, MW nie dostała nowych okrętów, nie pozyskano śmigłowców, nie pojawił się nowy sprzęt rakietowy w obronie plot., rozwiązano utworzone już brygady OT.
W miesięczniku „Nowa Technika Wojskowa” (marzec 2011) zamieszono artykuł „Meandry modernizacji sił zbrojnych RP”. Autor krytycznie odnosił się do poczynań kierującego w tym czasie MON-em Bogdana Klicha. Stwierdził, że jeden tylko raz w MON określono sensownie i nowatorsko kierunki modernizacji sił zbrojnych i wdrożono te działania. Było to w latach 1997 – 2001. Tak się złożyło, że w tym czasie zajmowałem – jak wspomniałem wyżej – stanowisko sekretarza stanu i kierowałem pionem uzbrojenia i infrastruktury MON. Trochę mnie ucieszyło, iż ktoś docenił naszą pracę w latach 1997-2001, ale “Nowa Technika Wojskowa” jest pismem specjalistycznym docierającym do osób zorientowanych w problematyce techniki wojskowej, pismem, którego sięgający po gazetę „Rzeczpospolita” raczej nie czytają.
*****
MON – od komucha generała do magistra historyka
1. SIWICKI Florian
– na stanowisku ministra 56 miesięcy, z czego 10 miesięcy w III RP;
– sołdat Armii Czerwonej, gen. LWP, Akademia Sztabu Generalnego w Moskwie.
W LWP od 1943 w 1 dywizji piechoty im. Tadeusza Kościuszki w ZSRR. Działacz partii komunistycznej. W okresie od 1945-1946 uczestniczył w likwidowaniu oddziału Józefa Kurasia ps. „Ogień”. W 1968 jako dowódca śląskiego okręgu wojskowego dowodził siłami LWP skierowanymi do pacyfikacji Czechosłowacji (operacja „Dunaj”). Współodpowiedzialny za wprowadzenie stanu wojennego 1981 r. Od 1983 min. obrony w PRL, a następnie minister obrony w pierwszym „niekomunistycznym” rządzie Tadeusza Mazowieckiego. W 2006 IPN postawił Siwickiego w stan oskarżenia za popełnienie zbrodni komunistycznej polegającej na uczestnictwie w zorganizowanym związku przestępczym o charakterze zbrojnym mającym na celu popełnianie przestępstw.
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
Nie zgadzam sięZgadzam się
Etykieta logowania społecznościowego
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
Nie zgadzam sięZgadzam się
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS