Plac znajduje się obok mostu, na którym niedawno wykładano chodnik.
Zwrócił na to uwagę radny Marcin Kleczkowski.
Ten plac zabaw był zalewany i w porze deszczowej wyglądał po prostu jak kałuża. Wszystkie trampoliny i urządzenia były całe w błocie. Na ulicy Ustronie wykonano nową sieć burzową, do której nie podłączono tego terenu. To zagłębienie powoduje, że pojawia się tam taka bagienna roślinność, nawet jakby szuwary.
Jak mówi kierownik Wydziału Inwestycji Urzędu Miejskiego w Augustowie Magdalena Sokołowska, winny jest Podlaski Zarząd Dróg wojewódzkich, który jest wykonawca tego chodnika. Bo w nieprzemyślany sposób nakazł wykonać odprowadzenie wody z mostu.
Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich w ramach budowy chodnika wybudował ciek korytkowy, który ma odwodnić drogę wprost na urządzenia na placu zabaw. Nic nie zostało uszkodzone. Zresztą, nasz sprzęt jest zabezpieczony i nawet gdyby woda tam się znalazła, to nic się nie stanie. Natomiast zależy nam na tym, żeby tej wody po prostu nie było.
Władze miasta skontaktowały się w tej sprawie z zarządem dróg wojewódzkich. Odprowadzenie wody z mostu ma być poprawione.
radio.bialystok.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS